Dwa groźne pożary składowisk śmieci na Dolnym Śląsku
Leszek Mordarski, MH |
Utworzono: 2019-06-06 06:25 | Zmodyfikowano: 2019-06-06 07:03
fot. Radio Wrocław
W nocy w Jaworze spłonęła hala o wymiarach 200 na 20 metrów. W budynku legalnie składowano odpady, w tym odpady chemiczne. Pożar już się nie rozprzestrzenia, lecz wciąż trwa dogaszanie.
Na miejscu jest 30 zastępów strażaków, w tym dwa zespoły chemiczne. Przyczyny pojawienia się ognia na razie nie są znane.
Do groźnego pożaru doszło też w Trzebieniu. Płonęło składowisko komunalne. Tam ogień także zauważono około północy. Spłonęły wstępnie posegregowane śmieci. Pożar objął 150 metrów kwadratowych składowiska, a zmaga się z nim nadal 9 zastępów ratowników.
Dogaszanie w obu przypadkach potrwa bardzo długo, ponieważ śmieci trzeba wielokrotnie przewracać, zlewać wodą i neutralizować.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~derto2019-06-06 10:07:29 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Odpowiedz
Niemcy to europejski lider w wywożeniu plastikowych śmieci za granicę. Rozwiązują problem poprzez jego eksport środa, 5.06.2019 r.
Ostatnio dużo mówi się o walce z plastikowymi słomkami, sztućcami i talerzykami. UE przyjęła nawet specjalne przepisy zakazujące produkcji tego typu 1-razowego asortymentu. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że walka ze słomkami ma charakter najwyżej symboliczny. Szczególnie, gdy popatrzy się na europejskich "championów" w zakresie produkcji i wywozu poza swoje granice śmieci z tworzyw sztucznych. Niekwestionowanym liderem w tej dziedzinie są nasi zachodni sąsiedzi - Niemcy. W 2018 roku wyeksportowali oni do biedniejszych państw aż 702 tys. ton nieprzydatnego plastiku.
Wszyscy ekolodzy i obrońcy przyrody twierdzą, że ludzie powinni ograniczyć zużycie tworzyw sztucznych, gdyż po tym jak wykonane z nich rzeczy zamieniają się w śmieci, to nie wiadomo co z nimi zrobić. I pewnie mają rację. Szczególnie w kontekście rozwiniętych, najbogatszych krajów produkujących miliony ton plastiku rocznie.
Niestety ekologów mało kto słucha, gdy w ślad za ich poradami nie idzie możliwość doraźnego zarobienia pieniędzy. Zachodnie społeczeństwa przyzwyczajone do dostatniego, wygodnego życia niespecjalnie chcą ograniczać swoje przyzwyczajenia. W efekcie produkują jeszcze więcej śmieci, z którymi coś trzeba robić.
Powszechny recykling i powtórne wykorzystywanie materiałów to jedna z opcji, które mogą pomóc w ogarnięciu nadmiaru odpadków z tworzyw sztucznych. Większość bogatych państw, które mają problem z nadprodukcją plastikowych śmieci, stosuje jednakkompletnie nieekologiczne rozwiązanie polegające na wykorzystaniu posiadanego kapitału i przerzuceniu ciężaru tej kwestii na inne, zdecydowanie biedniejsze kraje, które za pieniądze decydują się zdegradować własne środowisko i przyjąć do siebie zużyte tworzywa sztuczne.
Mało kto zdaje sobie sprawę, że liderujące w Unii EuropejskiejNiemcy w 2018 roku wyeksportowały poza swoje granice aż 702 tys. ton odpadów z tworzyw sztucznych. Na drugim miejscu w UE w tej klasyfikacji znalazła się Belgia, która w ubiegłym roku wywiozła do innych państw 416 tys. ton plastikowych śmieci. Podium uzupełnia Francja z wynikiem 404 tys. tonwyeksportowanych poza własne granice odpadów z tworzyw sztucznych.
Polska nie jest w tym zestawieniu święta, choć daleko nam do ww. państw. Okazuje się, że w ubiegłym roku poza swoje granice wyeksportowaliśmy 158 tys. ton plastikowych odpadków.
Powstaje pytanie - czy eksport problemu jest jego rozwiązaniem? A jeśli tak, to czy na pewno dobrym? Czy fakt, że miliony ton odpadów wyprodukowanych przez bogate kraje Zachodu trafia do Chin czy Afryki jest rzeczywiście stanem pożądanym? Wreszcie - co Zachód zrobi ze swoimi plastikowymi śmieciami, gdy kraje z Południa czy Dalekiego Wschodu zaczną się buntować? Co zrobią Niemcy ze swoją gigantyczną górą śmieci, którą do tej pory eksportowali do biedniejszych państw świata?
Biggest exporters of plastic waste 2018
zgłoś do moderacji
~woj2019-06-06 06:35:51 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Trochę podejrzanie to wygląda, po raz n-ty palą się śmieci.
Zobacz także