Kamienna Góra: Bezpłatna komunikacja miejska, jednak nie dla wszystkich

W Kamiennej Górze rusza od dziś bezpłatna komunikacja miejska. Dotąd miasto było pozbawione komunikacji publicznej. Jednak nie każdy będzie mógł wsiąść do autobusu. Komunikacja adresowana jest bowiem do uczniów oraz osób starszych i niepełnosprawnych.

- Pozostali będą mogli wsiadać jedynie, kiedy będą wolne miejsca - mówi burmistrz Kamiennej Góry Janusz Chodasewicz:

Pierwszy autobus wyjechał o godzinie 8.00 z przystanku przy Jeleniogórskiej. Nie będzie więc dowozić dzieci do szkół. Radni nie chcieli też by z komunikacji mogli korzystać wszyscy chętni, a nie tylko osoby niepełnosprawne, starsze i młodzież. Jednak burmistrz zdecydował, że w miarę wolnych miejsc będą mogli jeździć także mieszkańcy niespełniający tych kryteriów. Komunikacja startuje jednak, ale od razu z pewnymi zgrzytami.

Janusz Chodasewicz mówi, że przekonywał radnych, by komunikacja była adresowana do wszystkich, ale samorząd nie zdecydował się na takie rozwiązanie, wskazując, że ma być wsparciem dla grup najbardziej wykluczonych:

Chodasewicz podkreśla, że to eksperyment, który będzie jeszcze modyfikowany, bo mieszkańcy nie są przyzwyczajeni do komunikacji i nie wiadomo czy w ogóle się ona przyjmie.

Pierwszeństwo mają w nich też osoby niepełnosprawne, młodzież szkolna, renciści i emeryci. Inni mogą jechać dopiero jeśli będą wolne miejsca. Pierwszym pasażerom pomysł się spodobał:

Przewoźnik, czyli kamiennogórski PKS jest gotowy wystawić dodatkowe pojazdy jeśli miasto będzie ich potrzebować, mówi prezes Edward Kaczor:

Na razie autobusy nie docierają do osiedli Antonówka i Sanatorium. By było to możliwe potrzebne są dodatkowe pieniądze. O tym, czy się znajdą, zdecydują radni.