Tunel pod Przełęczą Kowarską staje się zimową atrakcją regionu [ZDJĘCIA]
Tunel pod Przełęczą Kowarską jest coraz bardziej popularną atrakcją w regionie. Choć oficjalnie jest częścią jedynie zawieszonej linii kolejowej, to od dekad nic tam nie jeździ.
- Sam tunel przecieka, przez co tworzą się w nim malownicze sople sięgające czasem od stropu do podłoża - mówi Andrzej Weinke z Informacji Turystycznej w Kowarach:
Tunel oficjalnie nie jest jednak udostępniony do zwiedzania. Wewnątrz niego są w części rozkradzione szyny. Niektóre zostały tylko zdemontowane i porzucone, trzeba więc uważać, by się nie potknąć, zwłaszcza że wewnątrz jest zupełnie ciemno. Tunel pod Przełęczą Kowarską ma 1025 metrów długości. Wybudowany został w 1905 roku.
- Odwiedzają go zimą dziesiątki poszukiwaczy niezwykłych miejsc i zdjęć:
- Tunel w Kowarach jest nie tylko jednym z najdłuższych w Polsce, ale i najbardziej niezwykłych - dodaje Andrzej Weinke z Kowar:
Tunel pod Przełęczą Kowarską nie jest udostępniony do zwiedzania. Jest wyłączony z eksploatacji, jednak nie ma żadnych barier, które by utrudniały wejście do niego. Można tam dojść z Ogorzelca, lub z Kowar od ulicy Wiejskiej, albo od dawnych zakładów R1.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.