W Gminie Siechnice trwa wojna o nową przychodnię
Wczoraj na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej część radnych wnioskowała o wycofanie z Wieloletniej Prognozy Finansowej pieniędzy przewidzianych na budowę ośrodka zdrowia w Siechnicach. Zdaniem Jakuba Kłosińskiego, przewodniczącego klubu Gmina Fair Play, w tym momencie realizowanych jest zbyt wiele inwestycji, co może prowadzić do problemów finansowych w przyszłości:
Jednak większość radnych, a także mieszkańcy gminy uważają, że powstanie nowej przychodni to priorytet. Obecnie lecznica mieści się w starej willi, przekazanej kiedyś przez miejscowego lekarza. Zajmuje około 600m2. Na tej powierzchni funkcjonuje 6 gabinetów lekarskich. To za mało przy tak szybkim rozwoju Siechnic – mówią mieszkańcy. Nowy projekt zakłada 2000m2 i 20 pokoi medyków. Ostatecznie wniosek został odrzucony i prace nad budową nowej przychodni będą kontynuowane.
Przeciwnicy projektu uważają, że gmina zaciąga zbyt wiele kredytów, co może nieść niebezpieczeństwo niewypłacalności w przyszłości. Milan Usak, burmistrz gminy, zapewnia natomiast, że deficyt budżetowy nie przekracza bezpiecznego poziomu, a ta inwestycja nie może czekać. Podobnego zdania są mieszkańcy Siechnic.
Przygotowania do realizacji przedsięwzięcia prowadzone są od 5 lat. Do tej pory na projekt, przygotowanie terenu i prace archeologiczne gmina wydała już milion złotych. Wcześniej radni nie zgłaszali zastrzeżeń.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.