To ewenement! Historia eliptycznego kościoła w Żeliszowie [ZOBACZ]
Kościół ewangelicki w Żeliszowie zbudowany został w 1797 roku, a dziś stanowi wyjątkowy i niepowtarzalny w skali Europy zabytek epoki wczesnego klasycyzmu. Znajduje się na wzgórzu, w południowo-zachodnim skraju miejscowości Żeliszów na Dolnym Śląsku.
Kościół został wzniesiony według projektu przypisywanego architektowi Carlowi Gotthardowi Langhansowi, twórcy m.in. takich budowli, jak Brama Brandenburskia w Berlinie.
Kościół powstał, co jest ewenementem, na planie elipsy - o rozmiarach około 20x30 m. W 1872 roku do budowli dostawiono dzwonnicę z bolesławieckiego piaskowca, według projektu miejscowego architekta Petera Gansela.
Elewacja kościoła jest surowa i wyróżnia się brakiem wystroju architektonicznego, a dach pokryty był pierwotnie dachówką. Bogato zdobione, jednoprzestrzenne wnętrze, otoczone jest drewnianymi emporami.
Kościół był czynny do 1945 roku. Po wyjeździe niemieckich mieszkańców, pozostał w dobrym stanie, lecz nie był użytkowany zgodnie z przeznaczeniem. Początkowo urządzono w nim owczarnię, potem niszczał przemieniając się w ruinę. Utracił ołtarz, organy, ławki, żyrandole a okoliczni mieszkańcy rozkradli go prawie doszczętnie. Część więźby dachowej zawaliła się i kościół był pozbawiony ochrony przed deszczem i śniegiem. Wpisano go na listę zabytków województwa dolnośląskiego dopiero 12 grudnia 2005 roku.
W 2013 roku warszawska fundacja „Twoje Dziedzictwo“ przejęła od gminy zabytek wraz z terenem dawnego cmentarza i uzyskała pomoc Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, co umożliwiło rozpoczęcie renowacji kościoła. Od sierpnia 2014 trwają prace przy odbudowie dachu, a pierwszy etap prac konserwatorskich przy wieży, przeprowadzony w 2018 roku, otrzymał dofinansowanie od Deutsch-Polnische Stiftung Kulturpflege und Denkmalschutz z Görlitz z udziałem funduszy Republiki Federalnej Niemiec, oraz dotacji od Erika-Simon Stiftung i Senta-Weygandt Foundation z Görlitz. Kościół można bezpłatnie zwiedzać, po wcześniejszym umówieniu się.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.