Dolny Śląsk: Zadzwonisz na 997, połączą z Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu
Zgłoszenie obsługiwane w CPR zostanie przyjęte przez operatora numerów alarmowych, wprowadzone do systemu teleinformatycznego i przekazane do dyżurnego policji, a w przypadku takiej konieczności – również do innych służb – w zależności od charakteru zagrożenia lub zdarzenia.
Jak tłumaczą urzędnicy, przejęcie obsługi numeru 997 przez CPR skróci czas czekania na połączenie z numerem alarmowym do kilkunastu sekund. Obecnie na podjęcie połączenia kierowanego na numer 997 trzeba czekać nawet do kilkudziesięciu sekund (a nawet minut w przypadku dużych miast), co jest spowodowane dużą liczbą zgłoszeń – w dużej części niezasadnych, w czasie których osoby potrzebujące pomocy oczekują na linii.
"Obsługa numeru 997 w CPR umożliwi, w razie potrzeby, automatyczne przekierowanie połączenia do innego CPR, np. w przypadku zajętości wszystkich operatorów. Tam zgłoszenie zostanie przyjęte niezwłocznie i przekazane do właściwej miejscowo jednostki policji, a to wpłynie na szybkość podjęcia interwencji przez służby. Tego rodzaju rozwiązanie doskonale sprawdza się już kilka lat w przypadku numeru 112, gdzie czas oczekiwania średnio wynosi zaledwie 10-12 sekund. Tak samo będzie z numerem 997, ponieważ będzie on funkcjonował w oparciu o nowoczesną infrastrukturę teletechniczną, w ramach której działa numer 112" - czytamy w komunikacie wojewody.
Obecnie w CPR we Wrocławiu przez całą dobę dyżur pełni około 12-14 osób.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.