Legnica: Koalicja Platformy Obywatelskiej i Prawa Sprawiedliwości
Dwa najmniej liczne kluby radnych w Legnicy w tajnym głosowaniu łączą głosy i w 23-osobowej radzie stanowią 14-osobową większość. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że koalicjanci to lokalni politycy... Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Matematyka nie pozostawia złudzeń: to właśnie dzięki głosom "cichej koalicji" przewodniczącym Rady Miasta został Jarosław Rabczenko, kandydat PO.
- Tutaj rzeczywiście wynik jest nieoczywisty, bo akurat z klubem Prawa i Sprawiedliwości sprawy krajowe rzutują bardzo mocno. Ale tutaj mamy Legnicę, mamy wymiar miejski i cieszę się, że każdy radny, który oddał na mnie głos, ma gwarancję, że będziemy pracować dobrze dla naszego miasta.
Identycznym stosunkiem głosów na wiceprzewodniczących legnickiej Rady Miasta zostali wybrani dwaj radni PiS-u. Legniccy politycy nie chcą oficjalnie mówić o koalicji POPiS. W Bytomiu i Ostrowie Wielkopolskim na wieść o podobnych porozumieniach władze regionalne Platformy zapowiedziały ostre konsekwencje wobec swoich członków odpowiedzialnych za podpisanie umowy o współpracy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.