Oczy Bianki z Wrocławia uratowane

Elżbieta Osowicz, GN | Utworzono: 2018-11-07 16:36 | Zmodyfikowano: 2018-11-07 16:37

fot. Elżbieta Osowicz

Sukcesem zakończyło się leczenie w Stanach Zjednoczonych. Terapia kosztowała prawie dwa miliony złotych, pomogli nasi Słuchacze i tysiące innych osób, które odpowiedziały na apel o pomoc.

Siatkówczak obuoczny to była straszna diagnoza dla Bianki z Wrocławia. W Polsce dziewczynce groziła amputacja gałek ocznych, ewentualnie ślepota. Bianka wraz z rodziną spędziła w Nowym Jorku 8 miesięcy, teraz musi jeszcze latać na kontrolne badania, ale ryzyko nawrotu choroby jest minimalne. Mama dziewczynki nie przestaje dziękować wszystkim tym, którzy wspierali jej dziecko w ciężkich chwilach.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Mama Bianki zakłada fundację, która ma pomagać rodzicom w podobnej sytuacji. Potrzebujących nie brakuje, w tej chwili trwa walka o oczy dwuletniego Wojtka. Rodzina chłopca ma tylko kilka dni na zebranie pół miliona złotych na operację w USA.

Posłuchaj całego materiału:

play

pause

stop

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Szczegóły dotyczące zbiórki pieniędzy dla dwuletniego Wojtka: TUTAJ

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 5

Komentarze (6)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Maryla2018-11-08 06:56:37 z adresu IP: (46.81.xxx.xxx)

Odpowiedz

Śledzę losy Biani od początku i nieraz popłynęły z oczu łzy wzruszenia ,czytając informacje o postępach leczenia.Życze Ci Bianiu ZDROWIA już na zawsze, uśmiechu na Twojej ślicznej buzi ,szczęśliwego dzieciństwa, a Twoim Rodzicom spokoju i radosci na całe Wasze życie . Jesteście wspaniałą Rodziną!!!

zgłoś do moderacji

~la20102018-11-07 23:11:10 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)

Odpowiedz

Chciałbym aby wszystkie problemy TAK się kończyły. Nie wiem czy wsparłem tę akcję, bo co jakiś czas coś wpłacam przez jedną z fundacji zbierających pieniądze na podobne cele, ale ucieszyła mnie ta wiadomość jakby to był ktoś bliski. Powodzenia w dalszym życiu dla Bianki, jej bliskich i WSZYSTKICH, którzy w jakikolwiek sposób pomogli !

zgłoś do moderacji

~Aneta2018-11-07 22:23:20 z adresu IP: (68.173.xxx.xxx)

Odpowiedz

Cudownie Bineczko....a jadnak wspolnymi silami mozna cow zdzialac

zgłoś do moderacji

~Beata2018-11-07 21:52:14 z adresu IP: (174.202.xxx.xxx)

Odpowiedz

Kocham cie moja Bianeczko,i bedziemy mialy jeszcze duzo Halloween's

zgłoś do moderacji

~Kazimierz572018-11-07 20:26:23 z adresu IP: (109.197.xxx.xxx)

Odpowiedz

Pomyślności i zdrówka.