W niedzielę przed mieszkańcami Bielawy druga tura wyborów

Piotr Łyżwa chwali się dokonaniami i spłatą 11 milionowego zadłużenia. Kontrkandydat odbija piłeczkę i komentuje, że wszystko mogło wyglądać inaczej. Co proponują mieszkańcom? Andrzej Hordyj przygotował program liczący 13 punktów, z analizą i rozwiązaniami:

Obecny burmistrz ubiegający się o reelekcję podkreśla, że wypełnia obietnice. Zakupił zbiornik Sudety, wprowadził nowe autobusy. Swoje założenia chce kontynuować:

Kwestią sporną, wylewa się z ulicznych billboardów i reklam na samochodach jest dług. Według obecnego burmistrza pochodzi on z poprzedniej kadencji i był przez ostatnie cztery lata. Kontrkandydat - były wiceburmistrz Andrzej Hordyj zaznacza, że już w 2015 roku do kasy miasta spłynął zwrot. To 17 milionów środków za inwestycje z programów unijnych. Zadłużenie Bielawy na dziś to 33 miliony. Miasto zaplanowało emisję obligacji. Jeśli zostaną podpisane, dług wzrośnie.

W pierwszej turze Andrzej Hordyj zebrał 39,5% głosów (4 552 głosy), a Piotr Łyżwa 29,17% (3 361 głosów).