Politycy SLD chcą ocalić pomnik orła. Założyli mu złotą koronę i biało-czerwoną szarfę

Wracamy do tematu walki o orła przed jedną z wrocławskich szkół podstawowych. Orła bez korony. W opinii IPN-u monument jest symbolem komunizmu i zgodnie z ustawą musi zniknąć do końca roku. Przeciw są politycy SLD, którzy interweniowali w tej sprawie przed wakacjami. Pisali w tej sprawie do IPN-u i wojewody. Bez efektów, więc dzisiaj postanowili uchronić orła przed demontażem w inny sposób - założyli mu na głowę złotą koronę i przepasali biało-czerwoną szarfą:

Miejski radny Dominik Kłosowski, który ubiega się o reelekcję, tłumaczy, że mieszkańcy już przyzwyczaili się do orła na ich osiedlu. 

Zgodnie z ustawą pomniki komunizmu mają zniknąć do końca roku. Miasto tłumaczy, że ma związane ręce i musi zrealizować decyzję wojewody. Koszty demontażu pokryje gmina. Dominik Kłosowski i Arkadiusz Sikora z SLD mówią, że pomnik powinien pozostać przed szkołą przy Grochowej. 

Czytaj też: Bój o orła bez korony we Wrocławiu