Kłosowski do Stachowiak-Różeckiej: Mira, gdzie twoja wrażliwość?

Poniżej treść listu:

Mira – gdzie jest twoja wrażliwość?

Minął dziś 28 dzień protestu osób niepełnosprawnych i ich rodziców– opiekunów, tych, których codziennie mijasz przechodząc korytarzem sejmowym. Pytam Cię w ich imieniu: co zrobiłaś jako posłanka zasiadająca w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka polskiego sejmu, by umożliwić normalne, godne życie polskim niepełnosprawnym i opiekującym się nimi najbliższymi? Normalne i godne życie, to takie, w którym niepełnosprawny i jego rodzic - opiekun mogą, jak wszyscy inni, wybrać się czasem do kina lub restauracji. Czy naprawdę problemem jest załatwienie po 500 złotych dla takich rodzin? Pieniędzy nie powinno zabraknąć – przecież wystarczy nie kraść, zapewniała niedawno premier Beata Szydło. Główny Urząd Statystyczny informuje o dobrej kondycji gospodarki - w czym więc problem? Jako posłanka głosowałaś niedawno za projektem przewidującym całkowity zakaz aborcji - także z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu. Skąd więc ten brak zrozumienia dla potrzeb urodzonych i żyjących osób niepełnosprawnych? Pytam także w imieniu setek niepełnosprawnych wrocławian i ich opiekunów bo zdecydowałaś się kandydować na Prezydenta Wrocławia: czy dialog z osobami niepełnosprawnymi w naszym mieście zamierzasz prowadzić w sposób zbliżony do tego, co z sejmowego korytarza oglądamy z przerażeniem od 28 dni za pośrednictwem niezależnych stacji telewizyjnych.