Sześciu żużlowców Betardu Sparty jeździło w Szwecji
Z szóstki Spartan w inauguracyjnej kolejce najlepiej spisał się Maciej Janowski, który już trzeci sezon broni barw Dackarny Malilla - w tym roku w roli kapitana. "Magic" zdobył 11 punktów (3,3,3,1,1), ale jego zespół przegrał na wyjeździe z broniącą mistrzowskiego tytułu Eskilstuną Smederna 44:46. W zwycięskiej drużynie jechał Andrzej Lebiediew, który zapisał na swoim koncie 5 punktów (1,1,2,1).
Do konfrontacji dwóch zawodników Betardy Sparty doszło także w spotkaniu Lejonen Gislaved z Rospiggarną Hallstavik (39:51). Obaj żużlowcy wrocławskiego klubu pojechali na podobnym poziomie. 8 punktów (1,1,1,2,3) dla pokonanych zdobył Maksym Drabik, a dla zwycięzców 9 (1,2,3,3,d) uzyskał Australijczyk Max Fricke.
W barwach Indianerny Kumla pojechał Vaclav Milik. Czech zdobył 9 punktów (3,1,2,1,2), a jego drużyna uległa na wyjeździe Vastervik Speedway 42:48.
Pokonany z toru zjeżdżał także dwukrotny mistrz świata Tai Woffinden. Anglik, będący liderem Masarny Avesta, przywiózł dla szwedzkiego klubu 8 punktów (3,2,2,0,1) w przegranym wyjazdowym spotkaniu z Elit Vetlanda 37:53.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.