Związek Działkowców w Legnicy oblegany przez młodych ludzi
Taką tendencję od dwóch lat dostrzega Jerzy Zając, prezes ogrodów "Tulipan" w Bolesławcu:
- Coraz młodsi ludzie przychodzą na ogrody. Mamy takich, którzy mają 20 lat. Młodzi jak przychodzą od razu pytają "prezesie, gdzie tu można prąd podłączyć". Trawnik, troszkę kwiatów, grill i spotkanie rodzinne lub koleżeńskie. Coraz więcej jest tej trawy.
Większe zainteresowanie ogródkami w miastach przekłada się na ceny. Za odstąpienia praw do dzierżawy średniej wielkości działki z altanką w Grzybianach k. Legnicy wystawca oczekuje 30 tysięcy złotych.
Szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się działki w pobliżu dużych osiedli mieszkaniowych. Marcjanna Piżyk z Głogowa przyznaje, że ma 400 metrów kwadratowych i z altanką spędza każdą wolną chwilę:
- Zamiast siedzieć przed komputerem czy oglądać telewizję, wolę wyjść na świeże powietrze, włożyć coś do ziemi. No i później zobaczyć, jak to wszystko rośnie, spróbować tego wszystkiego. Dla mnie to też jest eksperyment właściwie, bo to pierwszy rok. Nigdy wcześniej nie miałam działki. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Doświadczeni działkowcy zwracają uwagę na to, że zmienia się przeznaczenie ogródków. Jeszcze kilka lat temu najemcy przede wszystkim hodowali na nich warzywa i owoce. Dziś coraz częściej służą do organizacji spotkań rodzinnych i towarzyskich.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.