Nie Było Grane: Algiers, Shame i dużo post punkowego hałasu

„(...) Nad „Walk Like a Panther” pracowaliśmy wspólnie z Franklinem na zapleczu londyńskiego Village Underground. Użyty przez nas beat to co prawda od lat zgrana płyta... ale niespodziewanie Franklin chwycił mikrofon i znienacka wykrzyczał tekst. Zajęło mu to dosłownie 2 minuty. Nie pozostało nam nic innego niż dołożenie wcześniej przygotowanego sampla.... Efekt? Efekt nas zaskoczył! (...)”.

Od „Walk Like a Panther” rozpoczyna się „The Underside of Power”, ostatnia płyta zespołu Algiers. Podobnie też rozpoczęła się opowieść muzyków o grupie, Stanach i współczesnym świecie. A tę, przede swoim wrocławskim koncertem roztoczyli Franklin James Fisher i Ryan Mahan.

Algiers bez pudru i maski – słowo i muzyka dziś w Nie Było Grane.

Nie Było Grane czyli sludge, doom, indie, shoegaze, alternatywa, eksperymenty i proste piosenki - Radio Wrocław Kultura, w soboty od 16.00 do 19.00.

Ciekawą sprawą jest to, że Algiers (jako trio, dziś kwartet!) w Polsce poznaliśmy podczas katowickiego OFFa. Podobną drogę przebyli chłopcy z Shame – doskonale odebrany koncert (zarówno przez publikę jak i krytyków), płyta i powrót do Polski (tyle, że nie do Wrocławia a Warszawy). O ile anglosaska prasa rozpływa się w zachwytach nad ich piątkowym debiutem „Songs of Praise”, o tyle my postaramy się obiektywnie podejść do tej brytyjskiej nadziei gitarowego grania.

Co poza tym? Kilka mało znanych choć już głośnych nazw (m. in. Hórmónar) oraz przerzucanie kalendarza w poszukiwaniu pierwszego weekendu sierpnia...