Co ze Wschodnią Obwodnicą Wrocławia przez Wysoką? Dutkiewicz: Jest ryzyko, że część funduszy przepadnie
Mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia - Ołtaszyna, Kleciny, Wojszyc, Krzyków-Patrynic i Jagodna
mówią - dość i rozpoczynają zbiórkę podpisów pod petycją, która ma wymusić szybkie rozpoczęcie budowy Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. To reakcja na ponowne przełożenie terminu wydania decyzji środowiskowej w tej sprawie.
Dla Osiedla Klecina ważne jest miedzy innymi to, żeby powstało rondo w okolicach ul. Kobierzyckiej, zaplanowane w ramach WOW. W tamtym rejonie mieści się teren przemysłowy, z którym związany jest ogromny ruch ciężarowy, w całości kierujący się na ulicę Wałbrzyską (czyli jedna z głównych ulic Kleciny), a stamtąd w kierunku ulicy Krzyckiej albo Karmelkowej. - Jako Rada Osiedla dostaliśmy setki podpisów od mieszkańców naszej dzielnicy i jej okolic, z prośbą o interwencję w sprawie wyprowadzenia tegoż ruchu poza naszą dzielnicę i ogólnie poza miasto. Mieszkańcy wyliczyli, że co szósty pojazd jadący ul. Wałbrzyską to samochód ciężarowy związany ze wspomnianym terenem przemysłowym. Ciężarówki generują bardzo uciążliwy dla naszych mieszkańców hałas oraz zatrucie środowiska - mówi Agata Dras-Chmielewska, Sekretarz Rady Osiedla Klecina |
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wystąpiła do inwestora, czyli działającej na zlecenie urzędu marszałkowskiego Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, o przygotowanie obiektywnej i rzetelnej wieokryterialnej analizy oddziaływania poszczególnych wariantów inwestycji wraz z uzasadnieniem wyboru wariantu realizacyjnego. Marlena Polakowska - naczelnik wydziału tłumaczy, że Urząd Marszałkowski ma czas do 31 stycznia.
- Całą analizę inwestor będzie musiał przeprowadzić jeszcze raz, raport będzie musiał pokazywać nam ocenę tych wariantów z uwzględnieniem tych kryteriów. Cały ten udział społeczeństwa i konflikty, będą musiały zostać rozpatrzone- wyjaśnia Polakowska.
Do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wpłynęło 330 protestów z czego 318 dotyczy wariantu podstawowego, czyli właśnie przechodzącego między blokami w Wysokiej. Protest jednak wyrażają też mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia, którzy zdecydowali, że jedyną opcją jest rozpoczęcie zbiórki podpisów pod petycją, która ma wymusić szybkie rozpoczęcie budowy obwodnicy. Sebastian Wilki, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Ołtaszyn:
- Każdy, dziesięć-piętnaście lat temu wiedział, którędy przebiegać będzie obwodnica. Blokowanie tej inwestycji jest działaniem antyspołecznym i blokowaniem rozwoju całej aglomeracji wrocławskiej. Konsolidujemy się wokół tej sprawy, bo powstanie obwodnicy jest niezbędne - argumentuje Wilki:
Sebastian Wilki dodaje, że petycja trafi do urzędników, ale jeśli to nie pomoże niewykluczone są blokady dróg:
- Nie wiem jak to się skończy, nie wiem czy ludziom nie puszczą nerwy i nie zaczną blokować wjazdu do Wrocławia w godzinach szczytu. Nie mamy czasu. Za niedługo skończą się środki i dotacje unijne.
- Przebieg obwodnicy przez Wysoką jest niezgodny z obowiązującymi planami zagospodarowania przestrzennego, ingeruje w ścisłą zabudowę mieszkalną, 10 metrów obok planowanej obwodnicy jest podstawówka i przedszkole - odpiera zarzuty członkini Stowarzyszenia Inicjatywa Wysoka (nazwisko do wiadomości redakcji).
wizualizacja stworzona przez Inicjatywę Wysoka; przebieg WOW przez środek osiedla
- Budowa obwodnicy leży w naszym wspólnym interesie i zależy nam żeby pieniądze zostały spożytkowane w sposób racjonalny, ale od początku mówiliśmy, że ona nie powinna przechodzić przez Wysoką - dodaje.
Nowy termin wydania opinii środowiskowej to 28 lutego.
najnowsza propozycja - przebieg trasy w wykopie przez Wysoką
- Prace muszą ruszyć najpóźniej na początku 2019 roku, aby unijna dotacja nie przepadła. Bazując na naszym wniosku o natychmiastowej klauzuli wykonalności, rozpoczniemy procedurę przetargową już z chwilą otrzymania decyzji środowiskowej pierwszej instancji, czyli wydanej przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Mam nadzieję, że inicjatywa rad osiedli przyspieszy wydanie tej decyzji – mówi Jerzy Michalak z zarządu województwa w reakcji na nasz materiał.
Jednocześnie zarząd województwa deklaruje pełną współpracę z RDOŚ-iem, włącznie z możliwością korekty przebiegu obwodnicy, tak oby jak najszybciej otrzymać zgodę środowiskową na budowę tej trasy. Brakujący, południowy odcinek obwodnicy ma sześć kilometrów i urząd marszałkowski ma na ten cel zarezerwowane pieniądze - 90 mln złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Rafał Dutkiewicz przyznaje: - Jest ryzyko, że pewna część funduszy może przepaść. - Napięcia nie będą maleć, one będą rosnąć tym ważniejsze jest to, by dokonać rozstrzygnięcia i fizycznie rozpocząć budowę. Im dalej w las, tym będzie trudniej - dodaje prezydent Wrocławia.
Wschodnia Obwodnica Wrocławia to nie jedyny dzisiaj temat drogowy w stolicy regionu. Społecznicy z Akcji Miasto wspólnie z przedstawicielami północno-wschodnich rad osiedli wnioskują do prezydenta miasta o przygotowanie projektu północnego odcinka Obwodnicy Śródmiejskiej - od ul.Poświęckiej do Krzywoustego. Jak mówi Marek Grobelny, przewodniczący Zarządu Osiedla Sołtysowice, bez obwodnicy mieszkańcy północy są skazani na korki i intensywny ruch na osiedlowych uliczkach:
Radni z Sołtysowic złożyli także wniosek o wpisanie do przyszłorocznego budżetu remontu ul. Sołtysowickiej, skierowali też do oficera rowerowego prośbę o pomoc w połączeniu osiedla z miejską siecią dróg rowerowych.
Jeden sojusz osiedli walczy o południowy odcinek Wschodniej Obwodnicy Wrocławia, drugi o północy odcinek Obwodnicy Śródmiejskiej. Chodzi o nową trasę od ul.Poświęckiej do Krzywoustego. Dzisiaj osiedlowi radni i społecznicy złożyli wniosek do prezydenta miasta, by do przyszłorocznego budżetu dopisać przygotowanie projektu tej drogi. Aleksander Obłąk z Akcji Miasto podkreśla, że najważniejsza jest precyzyjna analiza potrzeb mieszkańców i skutków budowy nowej trasy.
Wspólny dokument przygotowały zarządy osiedli Sołtysowice, Polanowice - Poświętne – Ligota, oraz Pawłowic.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.