Rewolucja w szpitalu przy ulicy Borowskiej [WIZUALIZACJE]
Robotnicy od rana przygotowują pomieszczenia na parterze. Na razie można jeszcze wchodzić głównymi drzwiami, ale jeszcze dziś zostaną one zamknięte i wszyscy pacjenci będą kierowani do wejść bocznych. Na drzwiach już wiszą informacje. Pacjenci czekający w kolejce od przyjęcia cieszą się z remontu:
- Tutaj jest makabrycznie. Kupę ludzi jest ciężko chorych i muszą stać. Może coś się zmieni.
Jak tłumaczy nadzorujący prace Marek Dmoch pacjenci zostaną skierowani do wejść bocznych:
- Wejście z boku jest węższe. Wejście drugie, dawniej ewakuacyjne, stanie się wejściem głównym. Do rejestracji wchodzimy z lewej strony. Do przychodni albo przez klatki schodowe przez piętro albo z tyłu budynku E.
W przebudowanym holu będą osobne rejestracje do szpitala i przychodni. Ma tam też pojawić się system kolejkowy i kanapy, tak żeby pacjenci nie musieli stać przed okienkami. Pierwszy etap remontu zakończy się w połowie lutego przyszłego roku, w maju ma ruszyć elektroniczny system kolejkowy. Cała inwestycja pochłonie około 4 milionów złotych.
Rozmowa z Markiem Dmochem:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.