Start rozbity! Szlagier dla piłkarek ręcznych Zagłębia

Ekipa Bożeny Karkut w rozgrywkach kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, przyjezdne przegrały tylko jeden mecz, na inaugurację ekstraklasy. To zwiastowało w Lubinie ciekawe i zacięte widowisko. Nic takiego nie miało miejsca.

Miedziowe rozpoczęły mecz z animuszem i po 9 minutach prowadziły już 5:0. Wynik po stronie Startu dopiero w dziesiątej minucie otworzyła Aleksandra Dorsz. W ekipie gości swojej skuteczności nie mogła odnaleźć najlepsza snajperka rozgrywek Sylwia Lisewska, w czym duża zasługa dobrze zorganizowanej obrony lubinianek i świetnych interwencji między słupkami Moniki Maliczkiewicz. Bramkarka Zagłębia nie tylko ratowała swój zespół przed utratą goli, ale także sama powiększa przewagę. Jej efektowne trafienie przez całe boisko było zwieńczeniem kolejnego dobrego okresu gry miejscowych. Lubinianki do przerwy prowadziły różnicą 6 goli.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Warunki wciąż dyktowało Metraco Zagłębie, które świetnie radziło sobie zarówno pod własną, jak i atakowaną bramką. Elblążankom najbardziej dała się we znaki Zuzanna Ważna, która zdobywała kolejne gole z linii sześciu metrów. Kołowa z Lubina w całym meczu zdobyła aż 8 bramek i to właśnie do niej powędrował tytuł MVP spotkania.  Emocje skończyły się 7 minut po przerwie. Podopiecznych Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej podwyższyły wtedy przewagę do dziesięciu goli i utrzymały bez większych kłopotów dwucyfrowy dystans do ostatniego gwizdka sędziów.

Metraco Zagłębie Lubin – Start Elbląg 35:24 (17:11)

Metraco Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz 1 – Grzyb 2, Semeniuk 3, Trawczyńska 2, Buklarewicz, Wasiak 2, Rosińska, Górna 3, Ważna 8, Marić 6, Wojtas 1, Belmas 1, Jochymek 1 Pielesz 5, Milojević.

Start: Powaga, Szywerska – Balsam 1, Choromańska, Świerczek 2, Waga , Jędrzejczyk 2, Dorsz 1, Kwiecińska 3, Kozimur 5, Szynkaruk, Gerej 1, Lisewska 1, Stokłosa 2, Świerżewska 3, Jaszczuk 3.