Wrocław: Projekt uchwały o zmianie cen biletów trafi do drugiego czytania
Ulgowe byłyby droższe o 20 a normalne o 40 groszy. Klubu PiS jest przeciw podwyżkom. Robert Pieńkowski, szef klubu PiS jest przeciw podwyżkom i podkreśla, że najpierw trzeba zmienić tabor, a później myśleć o podwyżkach.
- Z drugiej strony przecież podwyżka cen biletów nie zachęci nikogo, żeby te samochody zostawić na obrzeżach i skorzystać z komunikacji miejskiej.
Najlepiej obniżajmy a nie podnośmy ceny - z ironią komentował Jarosław Krauze, szef klubu prezydenta. I tłumaczył arytmetykę na sali sesyjnej.
- My właśnie w rozsądku i po to, żeby podyskutować o tym i żeby rozsądnie podejść, wnioskujemy o drugie czytanie również. Popieramy wniosek pana prezydenta, a dziś moglibyśmy zrobić wszystko.
Dominik Kłosowski z SLD tłumaczy, że poprze zmiany, jeśli miasto skoryguje bilet 15-minutowy:
- Planowana cena 2,40 zł w stosunku do biletu 30-minutowego, który ma kosztować 3 złote to jest to nieproporcjonalna cena. Uważamy, że jeżeli ma być bilet 15-minutowy to powinien kosztować jako bilet normalny nie więcej niż 2 złote.
Renata Granowska jest za dzisiejszym głosowaniem, ale po wcześniejszej korekcie uchwały:
- Całą resztę zostawić. Jest to dobry pakiet, faktycznie nowe bilety zwłaszcza dotyczące dzieci, które będą jeździć w ramach zajęć szkolnych za darmo.
Zmiany zakładają także wprowadzenie biletu grupowego dla 15 osób, bezpłatnych przejazdów dla dawców szpiku kostnego, czy osób ze świadczeniami przedemerytalnymi. Głosowanie podczas kolejnej sesji rady miasta
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.