Przełom w sprawie kamieniołomu w okolicy Jakuszyc
Jest przełom w sprawie otwarcia kamieniołomu w rejonie Jakuszyc. Właściciel nieczynnej od lat kopalni kwarcu Stanisław chciał wozić urobek drogą w kierunku Jakuszyc, czyli przez Dolny Dukt Końskiej Jamy, co sparaliżowałoby ruch narciarski w znacznej części Gór Izerskich. Obecnie rozmawia jednak z nadleśnictwem Śnieżka o drodze w kierunku Zakrętu Śmierci. Trasy biegowe są więc bezpieczne.
- Mało tego, właściciel kopalni zastanawia się nad jej wykorzystaniem turystycznym, co zmienia zupełnie sytuację - mówi Leszek Kosiorowski, rzecznik Biegu Piastów:
- Bardzo mu zależy, żeby trasy nasze były utrzymywane w kierunku kopalni. Rozważa również wykorzystanie kopalni turystycznie. To byłby hit dla wszystkich: dla Szklarskiej Poręby, dla Świeradowa, dla całego regionu - tłumaczy Leszek Kosiorowski.
W sądzie trwa obecnie proces o ustalenie opłat za korzystanie z leśnych dróg. Nadleśniczy ze Szklarskiej Poręby Zyta Bałazy podkreśla, że droga do Kopalni, czyli Dolny Dukt od lat zimą służy narciarzom, i nie ma żadnego powodu by to zmieniać:
- Nadleśnictwo Szklarska Poręba zawarła umowę ze stowarzyszeniem Bieg Piastów wiele lat temu na używanie tej drogi w okresie zimowym jako trasy narciarskiej. To jest jedna z najpiękniejszych, najłatwiejszych tras używanych od powstania Biegu Piastów - mówi Zyta Bałazy.
Narciarze mogą wiec odetchnąć. Trasy biegowe w rejonie Jakuszyc są niezagrożone.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
