SKOK na wokandzie sądu we Wrocławiu. Chodzi o miliony złotych
Dziś we wrocławskim sądzie rozpoczął się proces w tej sprawie. Już po raz trzeci, bo dwukrotnie apelacja zwracała sprawę do ponownego rozpatrzenia. Żaden z czwórki oskarżonych nie przyznaje się do winy i tylko jedna osoba zgodziła się na składanie wyjaśnień. Robert Mielczarek, naczelnik Wydziału I Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu tłumaczy na czym miało polegać przestępstwo w SKOK.
Czwórce oskarżonych grozi do 10 lat więzienia. Dodajmy, że wśród nich jest Jerzy G., wojewódzki radny PiS zawieszony w prawach członka w partii, w związku z nieprawidłowościami w dolnośląskim PCK, gdzie był dyrektorem.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także