Akt oskarżenia przeciwko Jackowi M. Za wzywanie do nienawiści wobec Żydów i Ukraińców
11 listopada 2016 roku we Wrocławiu zorganizowano VII Marsz Patriotów. Tam były ksiądz wygłaszał przemówienie. Zdaniem śledczych, 28-latek pod pozorem krzewienia postaw patriotycznych, miał nawoływać do nienawiści wobec Żydów i Ukraińców. Prokuratura w akcie oskarżenia twierdzi, że Jacek M. używał w swojej mowie sformułowań, które miały wzbudzić pogardę, złość i wrogość wobec tych dwóch narodowości. Oskarżony nie przyznaje się do winy. Potwierdził jedynie na jednym z portali, że grożą mu dwa lata więzienia.
Wrocławska prokuratura stawiała już zarzuty innym działaczom organizacji nacjonalistycznych z Wrocławia. Była wśród nich szefowa dolnośląskich struktur ONR Justyna Helcyk, ale ostatecznie nie stanęła przed sądem. Był także Piotr Rybak, który z kolei został uznany winnym spalenia kukły Żyda, podczas jednej z manifestacji we Wrocławiu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.