Alan Banaszek stracił koszulkę lidera WSiO
Młody sprinter polkowickiego zespołu na przedostatnim odcinku imprezy z Mielca do Krosna nie zdołał odeprzeć naporu dobrze jeżdżących po górach rywali. Do straty koszulki lidera przez Banaszka przyczyniła się nie tylko wymagająca trasa, ale również również nieprzyjemna pogoda – deszcz towarzyszył kolarzom praktycznie od startu do mety.
Decydująca akcja rozpoczęła się 15 kilometrów przed finiszem. Zaatakowali Adam Stachowiak (Voster) i Paweł Cieślik (Elkov-Author). Po chwili dołączyli do nich jeszcze Jiri Polnicky (również Elkov) oraz Mateusz Komar (też Voster). „Pomarańczowi” próbowali zniwelować straty, ale na podjazdach trudne chwile przeżywał Banaszek.
Ostatecznie na metę w Krośnie jako pierwszy wjechał Komar, pokonując Cieślika i Polnickiego. Najlepszym z zawodników CCC Sprandi Polkowice był Frantisek Sisr, zajmując 6. miejsce. W grupie pościgowej, która przyjechała 3 sekundy po triumfatorze, był też Adrian Kurek, który w klasyfikacji generalnej plasuje się na 7. pozycji (17 sekund straty). Alan Banaszek zameldował się na finiszu ze stratą ponad 5 minut i stracił prowadzenie w wyścigu na rzecz Mateusza Komara. Drugie miejsce zajmuje Cieślik, a trzecie kolega lidera z grupy, Adam Stachowiak.
28. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków zakończy się w sobotę w Lublinie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.