Będą zwolnienia nauczycieli we Wrocławiu i w regionie. Pół tysiąca osób musi szukać pracy
W związku z mniejszym zapotrzebowaniem na nauczycieli, w stolicy Dolnego Śląska, od września problem ze znalezieniem pracy może mieć blisko setka nauczycieli. O tym, że może zabraknąć etatów informował od dawna Związek Nauczycielstwa Polskiego, teraz oficjalnie potwierdza to Jarosław Delewski, dyrektor departamentu edukacji w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu:
- Ilość zatrudnionych nauczycieli zależy od ilości uczniów.
54 sześcioletnie szkoły podstawowe we Wrocławiu zostaną od września 2017 roku przekształcone w ośmioletnie. Z mapy miasta zniknie natomiast 40 gimnazjów. 14 z nich włączonych będzie w struktury szkół podstawowych, kolejne 12 zostanie przekształconych w podstawówki.
Według wyliczeń Dolnośląskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, w całym województwie może to być nawet pół tysiąca osób. - Cześć z nich znajdzie nowe zatrudnienie - uspokaja Jarosław Delewski z wrocławskiego magistratu:
- Będą, również, zatrudniani nauczyciele...
Ponad 360 nauczycieli z Dolnego Śląska ma być zwolnionych, a z ponad setką nie zostaną przedłużone umowy. Jak tłumaczy kurator oświaty Roman Kowalczyk: należy postawić pytanie: czy to skutki reformy edukacji, czy zmian demograficznych, czy braku optymalizacji ze strony dyrektorów szkół i organów prowadzących.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.