Wrocław: Jak smakuje jedzenie z literatury? [POSŁUCHAJ]

O tym mogą się przekonać dziś we Wrocławiu uczestnicy niedzielnego śniadania literackiego. Na pomysł by kosztować przysmaków z prozy i poezji wpadli pracownicy Wrocławskiego Domu Literatury.

Jak mówi Beata Gigiel - można skosztować przysmaków, które dotąd wyłącznie sobie wyobrażaliśmy:

- Siedzieliśmy, czytaliśmy, wybraliśmy potrawy z literatury. Nazwaliśmy je literacko np. pieczywo to jest Kieszeń pełnia żyta z Herkulesa Poirota (Agathy Christie). Mamy śniadanie inspirowane prozą Iwaszkiewicza.

Śniadania są wydarzeniem cyklicznym. Podzielono je na te dedykowane dzieciom, z warsztatami literackimi, i te dla dorosłych, podczas których prowadzone są pogadanki, prelekcje czy spotkania z autorami.

Śniadanie literackie trwa do 13:00.