19 zatrzymanych po meczu Jagiellonii Białystok ze Śląskiem Wrocław
"Wczoraj policjanci zabezpieczali mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami miejscowej Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław. Do stolicy województwa podlaskiego przybyło ponad 400 kibiców z Wrocławia. Już przed rozpoczęciem spotkania tuż po godzinie 14.00 policjanci zatrzymali nietrzeźwego 20-latka, który próbował wnieść na teren stadionu materiały pirotechniczne. Po zbadaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że ma on blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Natychmiast został zatrzymany. W czasie trwania sportowego widowiska z trybuny kibiców drużyny gości wyrzucona została petarda. Mundurowi zaczęli ustalanie wizerunku pseudokibica, który dopuścił się tego przestępstwa. 24-latek został zatrzymany zaraz po zakończeniu meczu. Kolejny z pseudokibiców wpadł gdy odbierał z depozytu swój bagaż. Ujawnione zostały przy mężczyźnie środki odurzające w postaci marihuany i materiały pirotechniczne, których posiadanie jest zabronione. Kolejny z mężczyzn posiadał dwie pałki teleskopowe w plecaku. Mundurowi znaleźli też przy nim też sportowe ochraniacze na zęby.
Zatrzymani przez policjantów pseudokibice odpowiedzą teraz za swoje czyny przed sądem. Za popełnione czyny grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Dzięki właściwiej postawie i pracy służb porządkowych organizatora, dotyczących rzetelnie prowadzonych kontroli zawartości bagaży i współpracy z Policją przy zatrzymywaniu sprawców przestępstw podczas imprezy masowej, uniknięto eskalacji przestępstw na trybunie kibiców gości.
Do kolejnych zdarzeń z udziałem wrocławskich pseudokibiców doszło podczas przejazdu autobusami do miejsca, gdzie oczekiwał na nich specjalny pociąg. W Horodnianach zepsuł się autobus, którym jechali kibice. Za nim zatrzymał się kolejny. Z dwóch pojazdów wszyscy wyszli na ulice. Policjanci natychmiast rozpoczęli działania zmierzające do tego, żeby podróżujący autobusami kibice zeszli na chodnik i nie tamowali ruchu. Po chwili grupa weszła do pobliskiego sklepu. Mundurowi natychmiast zainteresowali się tymi osobami. Szybko okazało się, że to pseudokibice, którzy postanowili nie płacić za zabrane produkty. Policjanci od razu podjęli czynności w stosunku do tej grupy mężczyzn. Zatrzymali w sumie 15 osób. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Teraz kryminalni ustalają, jaki był udział zatrzymanych mężczyzn w tym zdarzeniu.
Prosimy wszystkich świadków zdarzenia z Horodnian z udziałem wrocławskich pseudokibiców o osobisty kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, lub pod numerem telefonu /85/ 670 34 20, bądź pod numerem alarmowym 997."
Śląsk Wrocław wydał oświadczenie w tej sprawie:
W reakcji na bulwersujące wydarzenia, do jakich doszło w niedzielę, w dniu meczu Jagiellonii Białystok ze Śląskiem Wrocław, w Horodnianach koło Białegostoku, w imieniu WKS Śląsk Wrocław chcielibyśmy stanowczo oświadczyć, że nazywanie sprawców tego zdarzenia „kibicami” Śląska Wrocław godzi w dobre imię naszego Klubu. Ktoś, kto napada na sklep, kradnie towar, bije niewinnych ludzi i stawia opór policji nie może być nazywany kibicem Śląska Wrocław.
Śląsk znajduje się w trudnym okresie, w którym prawdziwy kibic powinien go wspierać. Wśród osób napadających na sklep w Horodnianach nie było kibiców Śląska. Byli tam pseudokibice, którzy interes Klubu, jego dobre imię, mają za nic.
Wrocław jest europejskim miastem, w którym takie postępowanie nie mieści się w kanonie cywilizowanych zachowań. Takie zachowanie pokazuje, jak długa droga czeka Klub, aby poprawić jego postrzeganie przez mieszkańców miasta.
Przepraszamy właściciela okradzionego sklepu. Przepraszamy mieszkańców Wrocławia za zachowanie ludzi, którzy - niestety - nazywają siebie kibicami Śląska.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.