Nadchodzi słoneczny weekend na Dolnym Śląsku
Pogodowy paradoks na Dolnym Śląsku. Choć zazwyczaj, to wysoko w górach jest chłodniej, to w naszym regionie weekend zapowiada się wywrotowy. Otóż, kiedy niziny pogrążone będą w mrozie, to okolice np. Szklarskiej Poręby odnotowują wzrost temperatur nawet do plus 6 stopni Celsjusza. Jak tłumaczy synoptyk IMGW we Wrocławiu, Piotr Mańczak, to niestety nie powrót wiosny:
- Plus 2-3 stopnie na Śnieżce. Wynika to z tzw. inwersji temperatury. To jest właśnie odwrotny rozkład temperatury niż zazwyczaj w atmosferze. Zwłaszcza dzisiaj, może jeszcze w sobotę, w niedzielę troszkę chłodniej. Za to w niedzielę w części nizinnej może osiągnąć do 5 stopni - tłumaczy synoptyk IMGW.
Temperatury choć mogą osiągać nawet do -13 stopni Celsjusza w nocy, będą za to rosły w dzień,
- Weekend będzie podobny do piątku. Będzie słonecznie, bezchmurnie, temperatury niskie, będą spadać do - 7 stopni. Temperatury zimowe, mroźne poranki, rano trzeba się ciepło ubrać - mówi Piotr Mańczak.
Cały weekend zapowiada się pogodny i bez opadów śniegu ani deszczu. W górach powyżej 600 metrów nad poziomem morza termometry wskażą nawet do plus 6 stopni.
Synoptycy nie przewidują żadnych opadów śniegu czy deszczu w nadchodzący weekend, a więc i kierowcy nie powinni obawiać się śliskich dróg.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.