Ślęza jedzie do Siedlec po zwycięstwo
Dziś wyjazdowe spotkanie w ekstraklasie rozegrają koszykarki z Wrocławia. Ślęza zagra na parkiecie ostatniego w tabeli MKK Siedlce.
MKK wygrał jak dotąd tylko dwa mecze. Drużyna Teodora Mołłowa, który jest jednocześnie selekcjonerem reprezentacji, często wysoko przegrywa, choć była też w stanie rozegrać przyzwoite spotkanie z Wisłą Can-Pack Kraków (66:72).
- Ważne, żeby nie zgubić koncentracji i zagrać na 100 % - mówi Agnieszka Majewska ze Ślęzy:
- Od pierwszej minuty zagrać bardzo dobrze w obronie, żeby odskoczyć na kilka punktów. Oraz też po to, żeby młodzież mogła pograć - tłumaczy Majewska.
We Wrocławiu Ślęza wygrała z PGE MKK aż 89:57. Najwięcej punktów dla żółto-czerwonych zdobyła wtedy Agnieszka Skobel (19).
- Będą zmiany w składzie, choć trochę z konieczności - mówi trener Ślęzy Arkadiusz Rusin:
- Biorąc pod uwagę uraz Agi Śnieżek, to ja i tak będę musiał rotować składem. Sklepowicz jest pełnoprawnym graczem i tutaj jak będziemy szukać dalszych rotacji, to szaleństw nie będzie- tłumaczy trener.
Od początku sezonu problemy zdrowotne ma też Kourtney Treffers.
Trener Rusin musi pomyśleć o zmianach, bo terminarz gier jest bardzo napięty. Tydzień po meczu z PGE MKK Ślęza przystąpi do turnieju finałowego Pucharu Polski, w którym być może rozegra nawet trzy spotkania.
Spotkanie PGE MKK Siedlce – Ślęza Wrocław dziś o godz. 15:00.
Punktów na parkiecie rywalek będą szukać także koszykarki z Polkowic. CCC w niedzielę zmierzy się z Artego Bydgoszcz.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.