Siatkarze z Lubina zdobyli stolicę i trzy punkty

Faworyzowani Miedziowi w stolicy rozkręcali się powoli. Pierwsze wymiany padły łupem warszawskich akademików. Potem coraz wyraźniejsza była przewaga podopiecznych Gheorghe Cretu. Świetnymi zagrywkami wypracowali ją w inauguracyjnej partii m.in. Marcus Boehme i Łukasz Kaczmarek. Przyjezdni zakończyli seta z 10-punktową przewagą na rywalami.

W drugiej odsłonie kibice zobaczyli bardziej zaciętą walkę. Taki stan rzeczy utrzymywał się do stanu 19:18 dla gości. Od tego momentu siatkarze stołecznej drużyny nie potrafili przebić się przez świetnie grający blok Cuprum. Lubinianie zatrzymywali prawie wszystkie ataki rywali i zwyciężyli 25:21.

Trzecia partia znów upłynęła pod znakiem świetnej zagrywki przyjezdnych. Warszawiacy nie potrafili tym samym zrewanżować się rywalom. Na pierwszy plan w zespole Cuprum wybijał się Grzegorz Łomacz. Reprezentant Polski nie tylko świetnie rozgrywał, ale także był skuteczny w polu zagrywki. To właśnie jego as serwisowy zakończył spotkanie i dał 3 punkty zespołowi Cuprum. Dzięki wygranej w stolicy lubinianie awansowali na czwarte miejsce w tabeli.

AZS Politechnika Warszawska - Cuprum Lubin 0:3 (15:25, 21:25, 19:25)

AZS PW: Kowalczyk, Firlej, Łapszyński, Filip, Kwolek, Wrona, Olenderek (libero) oraz Gruszczyński (libero), Zagumny, Samica, Mikołajczak, Halaba, Smoliński

Cuprum: Boehme, Hain, Kaczmarek, Pupart, Taht, Kaczmarek, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz

MVP: Grzegorz Łomacz