Euroliga: koszykarki z Polkowic wciąż bez zwycięstwa
Polkowiczanki stawiły zacięty opów francuskim rywalkom. Od początku mecz był wyrównany, choć częściej na prowadzeniu były przyjezdne. Pod koniec inauguracyjnej kwarty inicjatywę przejął zespół CCC. Dobra gra w defensywie, niewielka liczba strat oraz sporo trafień spod kosza pozwoliło podopiecznym trenera Marosa Kovacika schodzić do szatni przy prowadzeniu 31:26.
Po zmianie stron było jeszcze lepiej. Po 5 minutach gry polkowiczanki prowadziły już nawet 37:28. Wystarczyło jednak kilka prostych błędów w ataku i już 3 minuty później był remis po 39. Po 30 minutach gry na tablicy widniał wynik korzystny dla CCC 45:44, bo równo z syreną trafiła Magdalena Leciejewska.
Niestety, początek ostatniej odsłony był fatalny w wykonaniu miejscowych. Polkowiczanki straciły dziewięć punktów z rzędu. W ten sposób z wyrównanego meczu team z Francji uciekł na w miarę bezpieczną przewagę. Zespół CCC pogrążyły Clarissa Dos Santos i - była zawodniczka klubu z Polkowic - Miljana Bojovic. Pomarańczowe nie były w stanie odrobić już strat i po raz dziewiąty w tym sezonie schodziły pokonane z parkietu.
Ewelina Gala żałowała straconej szansy. Zwycięstwo było blisko - mówiła skrzydłowa CCC.
CCC Polkowice - Bourges Basket 59:65 (18:17, 13:9, 14:18, 14:21)
CCC: Jamierra Faulkner 21, Walerija Musina 17, Isabelle Harrison 6, Mariona Ortiz 5, Magdalena Leciejewska 4, Ewelina Gala 2, Marija Rezan 2, Raisa Musina 2.
Bourges: Clarissa Dos Santos 20, Miljana Bojovic 13, Alexia Chartereau 10, Kayla Alexander 6, Marine Johannes 5, Paoline Salagnac 4, Ingrid Tanqueray 3, Ana Filip 2, Diandra Tchatchouang 2, Sara Chevaugeon 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.