Adam Michaliszyn od blisko trzech lat mieszka i pracuje w Japonii, w Tokyo. Trafił tam z dolnośląskiego oddziału jednej z międzynarodowych firm. Dostał propozycję i skorzystał.
W Japonii spodobało mu się na tyle, że na razie nie myśli o powrocie, wręcz odwrotnie, chciałby zostać jak najdłużej. W zeszłym tygodniu opowiadał o codziennym życiu i pracy w Tokyo, dziś opowiada o innych podróżach, których odbył już naprawdę dużo.