74-latka ukradła portfel i 450 zł. Teraz zapłaci 600 zł grzywny?

Nie dlatego, że nie ma za co żyć, ale dlatego, że jej się spodobał - tak 74-letnia mieszkanka Głogowa tłumaczyła policjantom motywy kradzieży portfela. Do incydentu doszło w jednym ze sklepów. 74-latka zabrała portmonetkę oraz 450 zł, które były w środku. Dokumenty wyrzuciła do śmietnika.   

- Przekonana o swojej bezkarności była zaskoczona, kiedy do drzwi jej mieszkania zapukali policjanci. Przyznała się do kradzieży i wskazała gdzie zostały wyrzucone dokumenty. Funkcjonariusze odzyskali całe skradzione mienie. Sprawczyni zdecydowała się dobrowolnie poddać karze. Jeśli zgodzi się na to sąd, będzie musiała zapłacić 600 złotych grzywny- informuje podinsp. Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.