Radio Wrocław Kultura: BEST OF 2016!
Rozkład jazdy na niedzielę przedstawia się następująco:
Godz. 12.00 DAVID BOWIE "Blackstar"
Tragiczny kontekst nadał tej muzyce jeszcze większej emocjonalnej głębi, ale ten album i tak zdominowałby tegoroczne zestawienia, bo to po prostu najlepsze dzieło Bowiego od lat.
Godz. 13.00 SHY ALBATROSS "Woman Blue"
Twórczość Raphaela Rogińskiego, nominowanego do tegorocznych Paszportów "Polityki", zawsze inspirowana była tradycją. Tym razem to afro-amerykańskie pieśni, w których gitara koresponduje z przeszywającym głosem Natalii Przybysz, tworząc album nie tylko dla miłośników etno-podróży.
Godz. 14.00 STURGILL SIMPSON "A Sailor’s Guide To Earth"
Nawet fani Nirvany powinni zainteresować się tym wydawnictwem, bo choć Simpson to artysta wywodzący się z kręgów country’owych, to jednak z szeroko otwartą głową, co zdecydowanie słychać na tej płycie, na której wykonuje m.in. cobainowe „In Bloom”.
Godz. 15.00 PJ HARVEY "The Hope Six Demolition Project"
Czyli Polly Jean po raz kolejny społecznie zaangażowana. Harvey sięgnęła po saksofon (udanie!), sprawdzonych współpracowników (M. Harvey, J. Parish), a jej muzyczne dziennikarstwo, tym razem dotykające Stanów i Bałkanów, po raz kolejny przykuwa uszy.
Godz. 16.00 FISZ EMADE "Drony"
Już dawno temu wyszli z cienia ojca. Teraz grają we własnej lidze. "Drony” to kolejne udane dzieło braterskiego duetu.
Godz. 17.00 A TRIBE CALLED QUEST "We Got It From Here… Thank You For Your Service"
Hip-hopowa legenda powróciła w wielkim stylu. I był to powrót wyczekiwany, o czym świadczy pierwsze miejsce na amerykańskich listach bestsellerów. Szkoda tylko, że to prawdopodobnie pożegnalne dzieło zespołu.
Godz. 18.00 LOTTO "Elite Feline "
W dobie 'muzyki na wyciągnięcie ręki' to płyta niezwykła, zmuszająca do jej słuchania! Trio Majkowski/Rychlicki/Szpura skomponowało dwa utwory, które hipnotyzują powracającym motywem. Monotonia? Nie. Trans i jedna z najciekawszych polskich płyt ostatnich lat - zdecydowanie tak!
Godz. 19.00 ANTHONY JOSEPH "Caribbean Roots"
To już w sumie 8. album tego fantastycznego brytyjskiego, choć pochodzącego z Trinidadu poety, w którym – jak zresztą wskazuje tytuł – powraca muzycznie, ale i tekstowo, do swoich karaibskich korzeni.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.