Stop betoniarni - pikieta na Kowalach

Organizatorzy zapewniają, że demonstracja nie będzie uciążliwa dla kierowców.

Pikietujący zbiorą się na poboczu ulicy, będą mieli z sobą transparenty "Stop betoniarni". Jak mówi Artur Kazimierowicz z Rady Osiedla Kowale, mieszkańcy nie zgadzają się na przemysłowe inwestycje bez konsultacji. A o betoniarni nikt z nimi nie rozmawiał, sami zobaczyli, że na działce przy Kowalskiej pojawił się ciężki sprzęt. Nieoficjalnie dowiedzieli się, że nowy właściciel działki złożył wniosek o pozwolenie na budowę betoniarni.

Wiceprezes spółki ABET Jacek Sanecki w rozmowie z portalem radiowroclaw.pl przyznał, że były takie plany, żeby na Kowalskiej zbudować betoniarnię, ale dokumenty od blisko roku czekają na rozpatrzenie w Urzędzie Miejskim. Jak dodaje, wszystko wskazuje na to, że zakładu tam nie będzie, więc jego zdaniem pikieta nie ma sensu. Do tego inwestor przekonuje, że nowoczesna betoniarnia nie musi być uciążliwa dla sąsiadów. To nie przekonuje mieszkańców, którzy obawiają się także zwiększonego ruchu ciężarówek.