Protest w Środzie Śląskiej. Mieszkańcy nie chcą inwestycji

Będziemy protestować do skutku - mówią mieszkańcy Środy Śląskiej, którzy nie chcą na terenie swojego powiatu nowej inwestycji. W okolicy miasta ma powstać zakład naprawy silników samolotowych, co wielu osobom się nie podoba.

Do godziny 15:30 mieszkańcy kilkadziesiąt osób wstrzymywało ruch samochodów jadących po drodze krajowej 94. Jak mówili - to z wielu powodów inwestycja zbędna:

- Mamy tyle zakładów, jest tyle wolnych miejsc pracy, zakłady poszukują ludzi do pracy, wiec to nie jest żadna korzyść ekonomiczna. Przecież wszystko wyginie, masa zwierząt. Mamy tutaj bardzo dużo chemicznych zakładów i nie potrzebujemy na prawdę więcej. Obawiamy się o zdrowie naszych dzieci - podkreślali protestujący.

Zdaniem urzędników ze średzkiego magistratu inwestycja nie tylko wzbogaci teren ekonomicznie, ale także nie będzie miał negatywnego wpływu na środowisko. Podkreślają też, że spółka zainwestuje tam 250 milionów euro.

Lokalna społeczność obawia się, że fabryka będzie zanieczyszczać środowisko, zwiększy się hałas, a także ruch samochodowy.

Przypomnijmy: mieszkańcy już kilkakrotnie manifestowali swoją niechęć wobec tej inwestycji. Demonstracje odbyły się pod tamtejszym magistratem oraz w czasie specjalnej sesji rady miasta. Z powodu planów budowy zakładu do dymisji podał się zastępca burmistrza - uznał bowiem, że władze nie działają w interesie mieszkańców.