Zagłębie bez przełamania. Goście górą w Lubinie

Był to siódmy mecz z rzędu, którym gospodarze nie potrafili wykorzystać w pełni atutu swojego boiska. Bilans, na który składają się cztery remisy i trzy porażki, z pewnością chluby trzeciej drużynie poprzedniego sezonu nie przynosi.

Od początku spotkania lepiej prezentowali się piłkarze z Poznania. Już pierwsza groźniejsza akcja gości dała im prowadzenie. W 5. minucie Konrad Forenc zdołał odbić piłkę po strzale Darko Jevticia, ale był już bezradny przy dobitce Paulusa Arajuuriego.

Lech nie zamierzał bronić wyniku. Drugi cios spadł na Zagłębie w 22. minucie. Świetnie prezentujący się od początku Szwajcar Jevtić dośrodkowywał z prawej strony w pole karne. Żaden z jego kolegów nie doszedł jednak do zagrania. Zaskoczony został także Forenc, który po raz drugi skapitulował.

Dziesięć minut później znów dał znać o sobie Darko Jevtić. Tym razem Szwajcar otrzymał piłkę od Macieja Gajosa i dośrodkował wprost na głowę Dawida Kownackiego. Napastnik Lecha z bliska skierował piłkę do siatki. Zagłębie przegrywało już 0:3.

Po bardzo słabej pierwszej części meczu, w drugiej połowie gospodarze zaprezentowali się nieco lepiej. Zespół Piotra Stokowca zaczął przede wszystkim stwarzać zagrożenie pod bramką Lecha. To nie był jednak dzień Miedziowych. W 79. minucie wydawało się, że lubinianie zdobędą chociaż honorową bramkę. Po faulu Jana Bednarek na rezerwowym Adamie Buksie, Zagłębie miało rzut karny. Nawet w tak dogodnej sytuacji nie udało się trafić do siatki. Pechowym egzekutorem okazał się Krzysztof Janus, którego strzał z 11 metrów obronił Matus Putnocky.

KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 0:3 (0:3)
Bramki: Paulus Arajuuri 5, Darko Jevtić 22, Dawid Kownacki 32'

Zagłębie: Konrad Forenc, Dorde Cotra, Lubomir Guldan, Jarosław Jach, Aleksandar Todorovski, Jarosław Kubicki, Łukasz Piątek, Łukasz Janoszka, Arkadiusz Woźniak (74 Krzystof Janus), Michal Papadopulos (64 Adam Buksa), Martin Nespor (69 Filip Jagiełło).

Lech: Matus Putnocky, Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Paulus Arajuuri (46 Lasse Nielsen), Tamas Kadar, Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Maciej Makuszewski, Radosław Majewski (63 Abdul Aziz Tetteh), Darko Jevtić, Dawid Kownacki (77 Marcin Robak).