Tylko remis Zagłębia z Wisłą, ale jest podium w Lubinie
Ostatni mecz 14. kolejki Ekstraklasy lepiej otworzyła Wisła. W 14 minucie akcję rozpoczął dalekim wykopem bramkarz Łukasz Załuska. W końcowej fazie asystę zaliczył Paweł Brożek wycofując piłkę przed pole karne do Petara Brleka. Chorwat huknął tak, że Martin Polacek mógł tylko patrzeć jak piłka ląduje w siatce.
Zagłębie wyrównało tuż przed przerwą. W 47 minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego Krzysztofa Janusa, na gola głową zamienił Arkadiusz Woźniak.
Ten sam piłkarz wpisał się na listę strzelców także po zmianie stron w 49 minucie. Tym razem Woźniak uderzył z 20 metrów z prawej strony w kierunku dłuższego słupka. Płaski, niezbyt mocny, ale za to precyzyjny strzał kompletnie zaskoczył Łukasza Załuskę. Piłka tuż przy słupku wpadła do siatki.
Decydująca akcja miała jednak miejsce w 76 minucie. Boban Jović dośrodkowywał z prawej strony, a wydawałoby się pewny punkt Zagłębia, czyli Martin Polacek popełnił fatalny błąd. Bramkarz gospodarzy przepuścił piłkę pod brzuchem, a to wykorzystał dobrze ustawiony Jakub Bartosz, który z bliska strzelił do pustej bramki.
Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 2:2 (1:1)
Gole: Arkadiusz Woźniak 47', 49' ; Petar Brlek 14, Jakub Bartosz 76'
Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Jarosław Jach, Daniel Dziwniel - Krzysztof Janus (46' Filip Starzyński), Filip Jagiełło (46' Jarosław Kubicki), Łukasz Piątek, Łukasz Janoszka (77' Jakub Tosik) - Arkadiusz Woźniak, Martin Nespor
Wisła Kraków: Łukasz Załuska - Boban Jović, Alan Uryga, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak - Denis Popović (82' Tomasz Cywka) - Rafał Boguski (69' Jakub Bartosz), Petar Brlek, Patryk Małecki - Zdenek Ondrasek (69' Mateusz Zachara), Paweł Brożek
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.