Groźne osuwisko w Kopalni Turów nie zatrzymuje się
fot. słuchacz Marek
Informacje o tym, że osuwisko w Kopalni Turów się zatrzymało okazały się przedwczesne. Czoło osuwiska, choć dużo wolniej, nadal się przesuwa. Osuwisko jest ogromne i nadal rośnie przyznaje Stanisław Żuk, wiceprezes PGE GiEK S.A. do spraw wydobycia.
Osuwisko objęło, według danych urzędu górniczego, 600 milionów metrów sześciennych. W Kopalni Węgla Brunatnego Turów na trzy zmiany pracuje przy zabezpieczaniu sprzętu około 150 górników. Na razie nie wiadomo jak wielkie są straty.
Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~dron2016-09-30 07:31:20 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Odpowiedz
Błąd w sztuce górniczej,wieloletni.
zgłoś do moderacji
~Lolek.672016-10-03 13:42:36 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Gdybyś się położył tobyś się nie przewrócił. Z naturą jeszcze nikt nie wygrał.
~andron2016-09-30 09:57:50 z adresu IP: (37.7.xxx.xxx)
Szkoda, że nie zatrudnili Cię jako eksperta, wiele lat wcześniej.
~andron2016-09-30 09:57:15 z adresu IP: (37.7.xxx.xxx)
Szkoda, że nie zatrudnili Cię jako eksperta wiele lat wcześniej.
Zobacz także