70 lat Radia Wrocław. Tak zaczynaliśmy [Historia]
Radio Wrocław kończy 70 lat. Zaczynaliśmy w zrujnowanym budynku przy Karkonoskiej, w którym nie było ani sprzętu ani prąd. Pierwsza audycja popłynęła w eter 29 września 1946 roku. Tadeusz Banaś, jeden z pierwszych dziennikarzy Radia Wrocław - wspominał po latach: "do dziś nie rozumiem, jak nam się wtedy udało przygotować wszystko w terminie".
Zespół redakcyjny i dziennikarski tworzyli tuż po wojnie przede wszystkim pracownicy przedwojennego radia we Lwowie. Banaś tam właśnie zaczynał swoją karierę. Rozpoczął od gimnazjalnej gazetki - potem była już praca w poważnym miesięczniku.
"Tu Polskie Radio Wrocław na fali 315,8 metra" - to pierwsze słowa, jakie 70 lat temu popłynęły w eter z rozgłośni przy Karkonoskiej. Zaraz po zapowiedzi spikera - wrocławianie usłyszeli wiersz Jerzego Sochanika, napisany na otwarcie rozgłośni. Z dużego studia nadany został koncert c-moll Rachmaninowa w wykonaniu Orkiestry Filharmonicznej Teatrów Miejskich. Orkiestrą dyrygował Stefan Syryłło.
Sygnałem rozpoznawczym rozgłośni były pierwsze takty piosenki: "Tam od Odry, tam od Warty". Od zarania naszych dziejów skupialiśmy się na regionie i problemach trapiących mieszkańców Dolnego Śląska. Kluczowym momentem dla dziennikarzy była epidemia Ospy Prawdziwej w 1963 roku. Wrocław był miastem odciętym od świata - radio dawało jedyną możliwość komunikacji. We wrześniu nasza rozgłośnia podało długo wyczekiwany komunikat.
Kolejnym zdanym przez radiowców z Karkonoskiej sprawdzianem była powódź tysiąclecia z 1997 roku. Nawet władze przyznawały, że bez radia walka z żywiołem nie byłaby taka skuteczna.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.