Rozmowa Dnia. Krzysztof Inglot z Work Service
Tokarz we Francji może zarobić 11 euro za godzinę, tynkarz w Belgii – 14, a monter mebli kuchennych w Niemczech nawet 15 euro. Stawki miesięczne wahają się od 1,5 tys. do 2,5 tys. euro – wynika z zestawienia przygotowanego przez spółki z Grupy Work Service. Takie zarobki oferowane są też dla pracowników z Polski. Kto zostaje w kraju, a kto wyjeżdża min. o tym Dariusz Litera rozmawiał z Krzysztofem Inglotem z Work Service.
Polacy od wielu lat szukają lepiej płatnej pracy za granicą, jeszcze kilka lat temu były to życiowe decyzje na lata, ale ostatnie badania pokazują, że obecnie nasi rodacy wybierają krótsze pobyty. W 2015 i w pierwszych miesiącach tego roku 28 procent badanych wybierało wyjazdy na 3 miesiące na przykład dwa razy w roku. Polacy umieją liczyć: "Przez 6 miesięcy pracy w Holandii czy Niemczech zarobią tyle co przez dwa lata w Polsce".
Jakie są najpopularniejsze kierunki zarobkowych wyjazdów?
Polacy nie tak często jak w poprzednich latach wyjeżdżają do Wielkiej Brytanii, teraz to Niemcy są numerem jeden. Argumentem za wyborem tego kierunku jest między innymi bliskość jak i znajomość tego rynku pracy. Na drugim miejscu pozostaje Wielka Brytania, z trzeciego miejsca Norwegia, teraz jest to Holandia.
Kiedyś najłatwiej było znaleźć pracę sezonową w rolnictwie, czy to właśnie tam najbardziej potrzebne są ręce do pracy?
Rolnictwo i ogrodnictwo na wakacje to nadal numer jeden, ale ze względu na duże deficyty fachowców na zachodnich rynkach pracy to branża budowlana zatrudnia wielu specjalistów i robotników.
Jakie są najlepiej płatne i najbardziej poszukiwane specjalności, kogo szukają pracodawcy?
Przebojem staje się cieśla szalunkowy. Oferty pracy na to stanowisko to 12 euro na godzinę, w Polsce taki fachowiec zarabia 3 - 4 tysiące, więc za granicą może zarobić kilka razy więcej. Wyjeżdżając taka osoba zyskuje nie tylko bezpieczeństwo socjalne ale też dużą nadwyżkę finansową. Poszukiwani są także opiekunowie do dzieci i osób starszych. Nie jest to najlepiej płatna praca, bo nie przekracza 10 euro na godzinę, ale w porównaniu ze stawkami pielęgniarek w polskich szpitalach, to nadal atrakcyjna propozycja.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.