Szklarska Poręba słynie z pięknego szkła. To tutaj tworzą artystyczne wyroby (ZDJĘCIA)
Szklarska Poręba szkłem stoi. Choć huta Julia nie produkuje już tyle szkła, co kiedyś i jej niewielki w ujęciu historycznym, oddział funkcjonuje od 2006 roku w Piechowicach, to tradycje rzemiosła przetrwały. Dziś tylko hutę "Julia" odwiedza blisko 100 tysięcy osób rocznie, a szkło, które się w niej wytapia jest eksportowane do ponad 50 krajów. Huta "Julia" specjalizuje się w produkcji szkła kryształowego również tradycyjnymi, ręcznymi metodami.
W Szklarskiej Porębie tak wielkiej huty już jednak nie ma. Więc to to z czego słynęła miejscowość przed laty, kultywuje nadal w niewielkiej Leśnej Hucie pan Henryk Łubkowski i dwóch jego współpracowników. Jak opowiada Pan Andrzej, jeden z trzech artystów-hutników, dziennie w piecach przetapiane jest 60 kilogramów szkła. Ale figurki zwierząt, dzbany czy kwiaty to nie wszystko, opowiada hutnik:
W niewielkim pomieszczeniu są trzy gorące piece. Dawniej ceglane, tradycyjne, ale bardzo mało oszczędne. Po wielu latach Pan Henryk zdecydował się niedawno je wymienić. Metoda formowania szkła, opracowywana latami pozostaje jednak ta sama, tłumaczy hutnik:
Mistrz hutnictwa Henryk Łubkowski specjalizuje się w szkle artystycznym i kolorowym. Jego ulubione wzory to formowane w kilka minut z rozgrzanych kul szkła: słonie, ptaki, kwiaty czy łabędzie.
Takich rzemieślników jest w Szklarskiej Porębie jeszcze kilku. Niedaleko zbiegu ulic Kołłątaja i 1 Maja znajduje się wspomniana Chata Walońska, gdzie można usłyszeć historie o poszukiwaczach kamieni szlachetnych. Kilka domów niżej można spotkać mistrza górnictwa Roberta Pawłowskiego w tzw. Żelaznym Tyglu Walońskim. Wtajemniczeni mogą też w okolicy znaleźć Muzeum Taniego Wina.
Posłuchaj:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.