Puchar Polski: Miedź i Chrobry kończyły pierwszą rundę rzutami karnymi. Kto awansował?
Mecze dolnośląskich drużyn były do siebie bliźniaczko podobne. Nie dość, że kończyły się serią jedenastek, to jeszcze oba kluby przedłużały swoje nadzieje na awans w końcówce regulaminowego czasu gry.
Miedź Legnica grała na wyjeździe ze spadkowiczem z pierwszej ligi - GKS Bełchatów. Długo prowadzili gospodarze po tym jak w 19 minucie rzut karny wykorzystał Patryk Rachwał. Piłkarze Ryszarda Tarasiewicza wyrównali dopiero w 90 minucie za sprawą Michała Stasiaka.
O przejściu do kolejnej fazy decydowały rzuty karne, a te do szóstej serii wszyscy wykonywali perfekcyjnie. Pomyłka nastąpiła w kolejnym rozdaniu. Strzał Krzysztofa Michalaka obronił Paweł Kapsa i Miedź miała otwarte drzwi do drugiej rundy. Udało się przez nie przejść po tym jak karnego wykorzystał Jakub Chrzanowski.
GKS Bełchatów - Miedź Legnica karne 6-7:
1-0 Aghwan Papikjan
1-1 Tomasz Midzierski
2-1 Szymon Zgarda
2-2 Michał Stasiak
3-2 Robert Pisarczuk
3-3 Keon Daniel
4-3 Bartłomiej Bartosiak
4-4 Michał Bartkowiak
5-4 Patryk Rachwał
5-5 Petteri Forsell
6-5 Mateusz Szymorek
6-6 Óscar Martín
6-6 Krzysztof Michalak - obroniony
6-7 Jakub Chrzanowski
Drugi z naszych przedstawicieli na tym etapie, czyli Chrobry Głogów grał w Częstochowie z Rakowem. Zaczęło się dobrze, bo goście prowadzili od 29 minuty po golu Michała Ilkówa-Gołąba. Po przerwie do głosu doszedł jednak drugoligowiec. Najpierw Dawid Kamieński w 61, a potem rezerwowy Damian Warchoł w 71 minucie pokonali Sławomira Janickiego. Chrobry wyrównał rzutem na taśmę. W 90 minucie trafił Damian Kowalczyk.
Co działo się w rzutach karnych? Z podstawowymi pięcioma jedenastkami piłkarze poradzili sobie bez problemów. W szóstej serii, kiedy każde pudło mogło zadecydować o losach rywalizacji i jedni i drudzy się pomylili. Dawid Kamiński i Sebastian Murawski strzelili tak, że ich uderzenia obronili bramkarze. Do siódmej serii udanie podszedł Łukasz Góra i o tym czy będzie dalsza część emocji miał przesądzić Sebastian Bonecki. Piłkarz Chrobrego posłał jednak piłkę nad bramką i głogowianie niespodziewanie odpadli z rozgrywek.
Raków Częstochowa - Chrobry Głogów karne 6-5:
1-0 Tomasz Margol
1-1 Mateusz Machaj
2-1 Rafał Figiel
2-2 Karol Hodowany
3-2 Damian Warchoł
3-3 Michał Ilków-Gołąb
4-3 Tomáš Petrášek
4-4 Marcel Gąsior
5-4 Błażej Cyfert
5-5 Paweł Wojciechowski
5-5 Dawid Kamiński - obroniony
5-5 Sebastian Murawski - obroniony
6-5 Łukasz Góra
6-5 Sebastian Bonecki - nad bramką
W poniedziałek o 13.00 odbędzie się losowanie całej drabinki Pucharu Polski. W drugiej rundzie wystąpią trzy drużyny z naszego regionu: Śląsk Wrocław, Zagłębie Lubin i Miedź Legnica.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.