Bence Mervo nie zagra w Śląsku?
Informację podał na Twitterze agent piłkarski Adam Szmajdziński, który pilotował sprowadzenie Bence Mervo do klubu – „Śląsk i Sion zrobiły wszystko co było możliwe aby Bence grał w Śląsku. Perturbacje wewnątrz obozu zawodnika sprawiły, że zawodnik nie podpisze na 99,9% kontraktu w Śląsku. Nie jestem upoważniony aby przedstawić detali ale w karierze szopki takiej nie miałem. Trzeba dodać, że naprawdę Prezes Żelem i Dyrektorzy Błoński i Bąk oraz Dyrektor Degennaro zrobili wszystko co trzeba aby deal się udał. Szacun”.
Bence Mervo grał w Śląsku przez ostatnie pół roku. Zawodnik wypożyczony ze szwajcarskiego FC Sion dobrze wprowadził się do naszej ligi. W 10 meczach strzelił cztery gole.
Negocjacje w sprawie transferu definitywnego trwały od końca sezonu. Zwrotów akcji było mnóstwo i wiele razy wydawało się, że negocjacje są już bliskie korzystnego dla Śląska finiszu. Czy to już koniec transferowej sagi? Wiele na to wskazuje, choć póki okienko trwa nie można na 100% wykluczyć zwrotu akcji.
Brak transferu Mervo oznacza, że Śląsk musi szukać napastnika. W kadrze ma takich bowiem jedynie dwóch. To 28-letni Kamil Biliński i 19-letni Mariusz Idzik. Trener Mariusz Rumak w ostatnim meczu zdecydował się nawet grać bez klasycznego napastnika stawiając na szpicy na Ryotę Moriokę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.