Huskowski i Protasiewicz wykluczeni z PO. Zdrojewski rezygnuje z funkcji komisarza
O decyzjach poinformował rzecznik Platformy Jan Grabiec. Dodał, że wykluczenie posłów z partii oznacza też wykluczenie z klubu parlamentarnego:
O usunięciu tej trójki spekulowano już od kilku tygodni. Temat wrócił niczym bumerang po liście otwartym do parlamentarzystów, w którym Stanisław Huskowski skrytykował Grzegorza Schetynę. W liście można przeczytać: "Wielokrotnie publicznie deklarowałeś, że Platforma będzie opozycją totalną. Opozycją totalną wobec totalnych rządów PiS (...) Kiedy jesteś prawdziwy i szczery? Gdy składasz takie deklaracje, czy może wtedy, gdy wspólnie z Lipińskim budujesz koalicję z PiS w regionie?" - napisał Huskowski do Schetyny.
- "To byłby zły sygnał dla partii" - Gdyby zarząd mnie wykluczył, byłby to zły sygnał dla partii, że nie ma w PO dyskusji i wewnętrznej demokracji - stwierdził Huskowski. Dziś Platforma Obywatelska jednak zdecydowała o usunięciu posła ze swoich struktur. Ta kara spotkała również innego z wrocławian Jacka Protasiewicza. Szef dolnośląskich struktur był podejrzewany o rozmowy na temat przejścia lokalnych działaczy PO do Nowoczesnej. Protasiewicz mówił dziennikarzom, że nie rozumie decyzji, jaką podjęli jego koledzy. Zapowiedział, że będzie się od niej odwoływał:
Z kolei Michał Kamiński miał narazić się brakiem konsultacji z partią odnośnie udzielanych wywiadów i wypowiedzi dla dziennikarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.