Dolnośląska wieś sprzedana za 12,5 mln zł spółce, z którą powiązany był Kulczyk
To prawdopodobnie pierwszy taki przypadek w Polsce. Gmina Stronie Śląskie sprzedała całą, liczącą około 90 hektarów wieś prywatnemu inwestorowi. Chodzi o Rogóżkę, która wyludniła się jeszcze w latach 60. Jest tam sporo terenów zielonych, idealnych pod turystykę. Szukanie inwestora trwało dziesięć lat.
Gmina dostała za to ponad 12 mln zł, czyli połowę swojego rocznego budżetu. - To złoty strzał, przyznaje burmistrz Stronia, Zbigniew Łopusiewicz:
Nabywcą jest spółka Liasis, zarejestrowana w powiecie poznańskim.
Już osiem lat temu spekulowano, że kupnem tego terenu zainteresowana jest Grażyna Kulczyk. O to czy nazwisko Kulczyk pojawia się także przy tej transakcji, zapytaliśmy burmistrza Stronia, Zbigniewa Łopusiewicza:
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, ale w pewnym momencie w KRS wyczytałem nazwisko Sebastiana Kulczyka (...)
Nazwisko Sebastiana Kulczyka, jako wspólnika spółki zostało wpisane w kwietniu tego roku, a wykreślono je w czerwcu.
Przetarg na sprzedaż Rogóżki rozstrzygnięto na początku lutego tego roku. Jak ustaliliśmy, akt notarialny został podpisany 7 kwietnia. Warto przypomnieć, że 30 kwietnia weszła w życie ustawa o obrocie gruntami, która znacznie ograniczyła możliwości sprzedaży, m.in. ziemi rolnej.
Posłuchajcie również archiwalnego materiału Radia Wrocław z 2008 roku:
Poniżej informacja burmistrza opublikowana na stronie internetowej gminy. Jeden z internautów zwraca w komentarzu uwagę na to, że najwyższa osiągnięta cena jest znacznie niższa niż cena wyjściowa przetargu. To oczywisty błąd ("literówka"). Jako najwyższa osiągnięta cena powinno zostać wpisane ponad 12 mln zł, a nie ponad 1,2 mln zł.
Na terenie nie można prowadzić działalności przemysłowej, ale można na przykład wybudować centrum wypoczynkowe. Od Stronia Śląskiego Rogóżkę dzieli około 10 kilometrów. Miejscowość wyludniła się w latach 60. minionego stulecia. Od tego czasu zarasta, pozostały resztki domów oraz drogi. - To jest około 90 hektarów terenu. Z czego po 35 hektarów to grunty rolne i lasy, reszta przeznaczona jest pod budownictwo mieszkalno – pensjonatowe – mówi burmistrz Zbigniew Łopusiewicz. Pierwszy przetarg na sprzedaż Rogóżki ogłoszono dziesięć lat temu. Teraz się udało. - Pieniądze uzyskane ze sprzedaży chcemy przeznaczyć na wkłady do projektów unijnych – podsumowuje burmistrz.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.