Najbardziej znany głos Radia Wrocław [ROZMOWA DNIA]
29 września 1946 roku Wrocławska Rozgłośnia wznowiła nadawanie ze swojej siedziby przy ulicy Karkonoskiej. Właśnie na wrzesień planujemy wielki jubileuszowy koncert. W sobotę 24 września w Sali Koncertowej imienia Jana Kaczmarka wrocławscy artyści w niespodziewanych duetach zaśpiewają wrocławskie piosenki. Będzie można oczywiście zwiedzić rozgłośnię i spotkać się z dziennikarzami. Dziś na naszej antenie pierwsze spotkanie, tym razem naszym gościem był Roman Baczyński - wieloletni spiker i lektor. Jak mówi - radio było prawdziwą wylęgarnią talentów, już od najmłodszych lat.
Posłuchaj całej Rozmowy Dnia:
Wszystkim, którzy znają Pana Romana, a także tym, którzy chcieliby poznać polecamy reportaż Elżbiety Osowicz. "Pan to powinien w radiu pracować" - to tytuł produkcji z cyklu "Ocalić od zapomnienia". Polonista, absolwent Filologii Polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim, w 1970 roku zgłosił się na konkurs i po przesłuchaniu został przyjęty. Czytać to nic prostszego, wystarczy otworzyć usta - mówi skromnie bohater audycji Elżbiety Osowicz. Nie zawsze jednak chciał powiedzieć, to co miał napisane przez dziennikarzy. W czerwcu 1981 roku dał temu wraz na antenie:Po tym wystąpieniu była nagana, nie pomogło tłumaczenie, że nic nie zmienił w tekście. Kiedy kilka miesięcy później nastąpiła weryfikacja pracowników wrocławskiej rozgłośni, Roman Baczyński dostał pisemną informację: Panu już dziękujemy.
"Pan to powinien w radiu pracować" [REPORTAŻ]
Bohater reportażu wrócił do pracy we wrocławskiej rozgłośni w 1990 roku, pracował z nami do 2008 roku. Od tego czasu jest na emeryturze, ale stale powtarza, że nie ma czasu. Poza użyczaniem głosu, oddaje się pasji malarskiej, którą zarzucił po studiach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.