Michał Jaros odszedł z PO!
Tłumaczył też, że zdecydował się zasilić szeregi Nowoczesnej, bo jest to partia przyszłości. "To partia nastawiona na rozwiązywanie problemów, ani ich generowanie" - powiedział. Poseł Jaros nie chciał odpowiedzieć na pytanie, dlaczego zdecydował się opuścić Platformę Obywatelską - wyjaśnił.
Sekretarz generalny Nowoczesnej, poseł Adam Szłapka wyjaśniał, że Michał Jaros będzie na razie członkiem klubu parlamentarnego. Zachęcał parlamentarzystę do tego, by przystąpił też do partii. Poseł Szłapka dodał, że każdy przypadek jest w Nowoczesnej rozpatrywany indywidualnie. Zapewnił przy tym, że jego partia nie szykuje kolejnych transferów politycznych z innych ugrupowań.
Michał Jaros to poseł z Wrocławia. Jest kolejnym politykiem z tego miasta, który przeszedł z Platformy do Nowoczesnej. W kwietniu zrobiło to 6 miejskich radnych.
To dotkliwa strata dla PO na Dolnym Śląsku, bo Michał Jaros został niedawno wybrany na szefa wrocławskich struktur partii. W wyborach na szefa PO poparł kandydaturę Tomasza Siemoniaka, ale deklarował chęć współpracy z Grzegorzem Schetyną w walce o Platformę.
Bogdan Zdrojewski, dolnośląski komisarz PO nie jest zaskoczony decyzją Jarosa, chociaż jeszcze kilkanaście dni temu miał zapewniać, że nie wybiera się do .Nowoczesnej.
O komentarz poprosiliśmy prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, który także był łączony z PO, a teraz bliżej mu właśnie do .Nowoczesnej.
Ostrzejsza w osądach była Mirosława Stachowiak-Różecka, posłanka PiS z Wrocławia.
Co na to Michał Jaros - zapytamy już jutro. Nowy poseł .Nowoczesnej będzie gościem Rozmowy Dnia Radia Wrocław. Zaczynamy dokładnie o 08:30
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.