Aktorzy Teatru Polskiego nie przyjęli odznaczeń od prezydenta Dudy
To Katarzyna Majewska i Wiesław Cichy. Jak tłumaczy Krzysztof Mieszkowski w styczniu zgłosił do ówczesnego wojewody Tomasza Smolarza listę nazwisk aktorów Teatru Polskiego, którzy z okazji 70-lecia istnienia instytucji powinni zostać odznaczeni za zasługi. Wśród nich byli między innymi Bogusław Danielewski, który z teatrem we Wrocławiu związany jest od założenia, czyli od 1946 roku, Andrzej Wilk, Halina Rasiakówna, Mariusz Kilian czy Ewa Skibińska. Jak mówi Krzysztof Mieszkowski Tomasz Smolarz miał jednak odrzucić listę, którą przekazał do akceptacji dopiero aktualny wojewoda Paweł Hreniak. W efekcie końcowym uhonorowani miała zostać tylko dwójka aktorów. - To, że aktorzy nie przyjęli odznaczeń jest wyrazem niezgody na takie potraktowanie wybitnych artystów - tłumaczy Mieszkowski. Oni sami, w oficjalnym oświadczeniu napisali także o sprzeciwie wobec prowadzonej przez prezydenta polityki.
Oficjalne stanowisko w sprawie:
Krzysztof Mieszkowski zamieścił na twitterze także drugi post, w którym zaprasza prezydenta Andrzeja Dudę na spektakl Dziady w Teatrze Polskim pisząc, że to arcydzieło klasyki narodowej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.