Bombiarz z Wrocławia zmienia linię obrony
Piotr Kaszuwara |
Utworzono: 2016-05-30 16:00 | Zmodyfikowano: 2016-05-31 08:31
fot. Dolnośląska Policja
22-latek, podejrzany o to, że w czwartek 19 maja podłożył ładunek wybuchowy w autobusie linii 145, zmienia zdanie i wycofuje się z tego co powiedział tuż po zatrzymaniu. Twierdzi, że nie miał na celu zabójstwa, a po prostu zostawił ładunek wybuchowy w autobusie. Śledczy sprawę komentują krótko: mamy wyjaśnienia, które podejrzany złożył zarówno w prokuraturze, jak i przed sądem. W obu przypadkach przyznał się do zarzucanych mu czynów. Przypomnijmy, że Paweł R. został zatrzymany 23 maja w Szprotawie. Po doprowadzeniu do prokuratury we Wrocławiu przyznał się do winy, ale odmówił wyjaśnienia motywów swojego działania. Grozi mu dożywocie.
Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Obserwator2016-05-31 08:29:16 z adresu IP: (193.111.xxx.xxx)
Odpowiedz
Oskarżony? Z tego co wiem aktu oskarżenia nie było. Paweł R. jest podejrzanym.
zgłoś do moderacji
~Magda z Rudnej2016-05-31 07:56:34 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Dlaczego sędziowie dają tak wiele możliwości mataczenia i lawirowania przez obronę. Dobry obrońca najoczywistszą sprawę przeciągnie przez lat dwadzieścia a sędziowie nawet tego nie skomentują.
~Oels2016-05-30 16:01:21 z adresu IP: (213.238.xxx.xxx)
Taki śmieć nie powinien mieć prawa do obrony, tylko stryczek.
~oszukiwany2016-05-30 22:17:00 z adresu IP: (77.253.xxx.xxx)
A Tobie dobry psychiatra,dałeś się nabrać na idiotyzmy ,sprowokowane przez propagandę,jak za pierwszych rządów PiS ,zamachy bombowe w Warszawie,do dziś cicho?
Zobacz także