Śląsk gra z Górnikiem Łęczna. Zakończy sezon zwycięstwem?

Górnik przyjeżdża do Wrocławia, by utrzymać się w Ekstraklasie. Śląsk chce zakończyć ten sezon zwycięstwem przed własną publicznością i przy odrobinie szczęścia wygrać grupę spadkową.

- Im wystarczy remis, mogą się cofnąć i zamurować dostęp do swojej bramki. Postaramy się skruszyć ten mur i wygrać - mówi obrońca Śląska, Paweł Zieliński, który liczy na potknięcie Wisły Kraków i pierwsze miejsce w grupie spadkowej:

Taktykę na ten mecz zdradza nam drugi trener gospodarzy, Dariusz Sztylka.

- Będziemy starali się grać spokojnie, dłużej utrzymywać przy piłce i pokazać kibicom, że potrafimy grać atrakcyjny futbol we Wrocławiu.

Sztylka dodaje, że goście będą walczyli o ligowy byt do upadłego:

Utrzymanie zawodnikom Andrzeja Rybarskiego zapewni zwycięstwo, bądź remis.

W przypadku porażki Górnik Łęczna będzie musiał liczyć na potknięcie... innego Górnika, tego z Zabrza. Jeżeli zawodnicy Jana Żurka wygrają w Niecieczy z Termalicą, wtedy do I ligi spada zespół z Łęcznej.

W Śląsku sytuacja kadrowa wygląda dobrze. Trener Rumak nie będzie mógł tylko skorzystać z usług Dudu i Michała Bartkowiaka.

Ten mecz z pewnością będzie bardzo ważny dla Roberta Picha, który znalazł się na liście rezerwowej selekcjonera reprezentacji Słowacji, więc ma jeszcze szanse na wyjazd na Euro.

Mecz rozpocznie się o 15:30. Relacje w serwisach Radia Wrocław.