Dookoła Turcji: Goncalves wygrywa wyścig, Taciak najlepszy z kolarzy CCC

Ostatni etap był jednocześnie najdłuższym w całych zawodach. Liczył 201,7 kilometra, a w programie znalazły się dwa kategoryzowane podjazdy – jeden na 35.kilometrze, a drugi 11 kilometrów przed metą w Selcuk.

Profil odpowiadał uciekinierom, dlatego bardzo istotne było, by zabrać się do odjazdu. Udało się to Janowi Hirtowi, który skorzystał z górskiego terenu na początku zmagań i wywalczył sobie miejsce w 4-osobowej grupce. Czech jechał w towarzystwie Nicolasa Baldo (Team Roth), Muhammeta Atalay’a (Torku Şekerspor) i Alessandro Malagutiego (Unieuro Wilier).

Przez większość dnia różnica utrzymywała się na poziomie 2:30, ale gdy do końca pozostało ok. 50 kilometrów grupka Hirta przyspieszyła, a peleton odpuścił pogoń. Uciekinierzy zwiększyli przewagę do ok. 6 minut na ok. 30 kilometrów przed metą.

Gdy wydawało się, że to wystarczy, by dojechać do samego końca, peleton mocno nacisnął „pedał gazu”. Tempo wzrosło bardzo zdecydowanie i różnica zaczęła spadać niezwykle szybko. Po 10 kilometrach z przewagi pozostały już tylko 2 minuty, a do pokonania był jeszcze jeden podjazd. Ostatecznie Hirt i Malaguti, którzy najdłużej utrzymali się na czele, zostali skasowani pod koniec tego wzniesienia, 11,5 kilometra przed metą.

Reszta etapu prowadziła w dół i tam całe grupa się zjechała. Tour of Turkey zakończył się masowym finiszem, a w nim najszybszy był Jakub Mareczko (Wilier – Southeast). Wyprzedził on Sacha Modolo (Lampre Merida) i Francisco Chamorro (Funvic Soul Cycles). Grzegorz Stępniak ponownie finiszował wśród najlepszych, tym razem na 8.pozycji.

Jose Goncalves (Caja Rural – Seguros RGA) został triumfatorem końcowej klasyfikacji generalnej, a Mateusz Taciak był najwyżej sklasyfikowanym kolarzem CCC Sprandi Polkowice rider – zajął on 18.miejsce.

Najlepszy Polak, Paweł Cieślik (Verva ActiveJet) zajął 17. miejsce; Przemysław Niemiec (Lampre - Merida) - 19., Sylwester Szmyd (CCC) - 20., Leszek Pluciński (CCC) - 25., Michał Podlaski (Verva) - 44., a Grzegorz Stępniak (CCC) zajął 67. lokatę.